Ciasto kokosowe z marakują

Jestem wielką fanką marakui. Marakuja to egzotyczny owoc o kwaśnym orzeźwiającym miąższu. Kupując marakuję wybierajcie owoce, które są pomarszczone. Wówczas są one dojrzałe, a ich miąższ jest słodszy. Marakuja bardzo dobrze łączy się z kokosem. I takie połączenie smakowe prezentuje Wam dzisiaj w "Weekendowej Cukierence". To ciasto jest niesamowicie przepyszne 🙂 Zebrało same pochwały wśród moich znajomych. Zachwyci Was swoim smakiem jeśli lubicie egzotyczne smaki. Jest jak powiew lata w każdym kęsie!

Więcej przepisów na ciasta z marakują

Ciasto kokosowe z marakują

SKŁADNIKI:

CIASTO:
125g masła,
½ szklanki cukru,
1 jajko,
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii,
1 i ½ szklanki mąki pszennej,
½ łyżeczki proszku do pieczenia,
Szczypta soli,
NADZIENIE:
4 jajka,
1 szklanka cukru,
1 szklanka wiórek kokosowych,
1/3 szklanki mąki,
1 i ½ szklanki śmietany kremówki 36%,
160ml mleczka kokosowego,
Sok i skórka starta z 1 cytryny,
½ szklanki miąższu z marakui (około 6 owoców marakui),

PRZYGOTOWANIE:

CIASTO: Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Do miski wkładamy miękkie masło i cukier. Ucieramy je mikserem do uzyskania jasnej i puszystej masy maślanej (około 5-7 minut). Dodajemy ekstrakt z wanilii i jajko i ucieramy jeszcze 30 sekund.

Następnie dodajemy mąkę, sól i proszek do pieczenia. Miksujemy wszystko do połączenia. Formę 23x28cm wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy ciasto do formy i wyrównujemy je (najlepiej za pomocą palców oprószonych mąką, bo ciasto będzie klejące). Ciasto pieczemy 15 minut. Wyjmujemy je z piekarnika i studzimy.

NADZIENIE: W misce umieszczamy jajka i cukier. Ubijamy je mikserem kilka minut na jasną masę jajeczną. Dodajemy mleczko kokosowe, sok i skórkę z cytryny (cytrynę sparzamy przed starciem skórki) oraz śmietanę i miksujemy. Następnie dodajemy wiórki kokosowe i mąkę, mieszamy. Na sam koniec dodajemy miąższ z marakui i mieszamy do połączenia.

Gotowe nadzienie wylewamy na podpieczony spód. Ciasto pieczemy około 35-40 minut w 180 stopniach, góra-dół aż wierzch się ładnie zarumieni. Ciasto wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Podajemy pokrojone w kostki, oprószone cukrem pudrem.

Życzę smacznego 🙂