Witajcie w "Weekendowej Cukierence" 🙂 Dziś pomysł na bardzo prostą do przygotowania, słodką przekąskę. Meksykańskie racuszki, bo o nich mowa, sprawdzą się jako deser, ale również świetnie uzupełnią imprezowe menu. Tym bardziej możemy przygotować je na powitanie Nowego Roku, z pewnością osłodzą imprezę sylwestrową 🙂
Racuszki różnią się od znanych w Polsce pulchnych i mięciutkich racuszków. Są trochę gumowate i twardsze. Dopiero, gdy przesiąkną cynamonowym miodem stają się mięciutkie, słodkie i nie można się im oprzeć. Ich smak świetnie dopełniają soczyste ziarna granatu. Mam nadzieję, że zakochacie się w nich tak jak ja 🙂
Składniki:
- 1 szklanka mąki,
- 1/2 szklanki ciepłej wody,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1 łyżka brązowego cukru,
- miód,
- szczypta cynamonu,
- owoc granatu,
- olej do głębokiego smażenia
Przygotowanie:
Do miski wsypujemy mąkę, sól, proszek do pieczenia i cukier. Wlewamy ciepłą wodą i wszystko razem wyrabiamy aż do uzyskania gładkiego ciasta. Ciasto posypujemy z wierzchu mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 20 minut. Po tym czasie rozwałkowujemy je na stolnicy na placek grubości 5mm. Z ciasta wycinamy kształty kwadratów. Ciasta nie radzę wałkować więcej razy niż 2-3, bo racuszki wyjdą nam za twarde. W rondelku rozgrzewamy olej i wrzucamy kwadraty ciasta.
Smażymy je na rumiano z obu stron aż napęcznieją, najlepiej na średnim ogniu. Wykładamy je i osączamy na papierowym ręczniku.Miód podgrzewamy ze szczyptą cynamonu i polewamy nim gotowe racuszki. Racuszki podajemy z ziarenkami granatu. Życzę smacznego 😉
