Solianka to tradycyjna zupa wywodząca się z kuchni rosyjskiej, tudzież ukraińskiej. Na blogu do tej pory prezentowałam Wam dwie inne zupy rosyjskie: barszcz małorosyjski i rassolnik.
Solianka ma słono-kwaśny smak. Jest gęsta, sycąca, bogata w różne rodzaje mięsa. Zasmakuje wielbicielom zupy ogórkowej, bo jej kwaśny smak uzyskujemy poprzez dodanie kiszonych ogórków, a także zalewy z kiszenia. Słoność zapewniają kiszone ogórki, oliwki i kapary. Solianka podawana jest z kleksem śmietany i plasterkiem cytryny.
Jej wielkim wielbicielem jest mój szef Marcin. To właśnie on pierwszy zainteresował mnie tą zupą. Miałam okazję próbować jej w kilku restauracjach i zawsze bardzo mi smakowała. Co ciekawe solianka występuję także w wersji rybnej i grzybowej.
SKŁADNIKI:
- 300g wołowiny,
- 300g łopatki wieprzowej,
- 80g kiełbasy,
- 150g wędzonego chudego boczku,
- 2 marchewki,
- 2 cebule,
- 1 por,
- Kawałek selera,
- 1 pietruszka,
- 2 ziela angielskie,
- 2 liście laurowe,
- 10 szklanek wody,
- 5 kiszonych ogórków,
- ½-1 szklanka zalewy z ogórków kiszonych,
- 160g koncentratu pomidorowego,
- 10 zielonych oliwek,
- 4 ząbki czosnku,
- Sól,
- Pieprz,
- DO PODANIA:
- śmietana 18%,
- koperek,
- Cytryna,
PRZYGOTOWANIE:
Do dużego garnka wkładamy wołowinę, łopatkę, obrane warzywa korzeniowe (marchewki, pietruszkę, selera), pora, jedną cebulę, liście laurowe i ziela angielskie. Całość zalewamy wodą i zagotowujemy. Gotujemy na wolnym ogniu, pod przykryciem przez 3 godziny. Woda ma tylko delikatnie bulgotać. Po upływie tego czasu wywar przecedzamy przez sito. Warzywa nie będą już potrzebne. Natomiast mięso kroimy lub rozrywamy między palcami na drobniejsze kawałki.
Cebulę kroimy w kostkę. Czosnek przeciskamy przez praskę. Ogórki ścieramy na grubych oczkach tarki. Oliwki kroimy w plasterki. Kiełbasę i wędzony boczek kroimy w kostkę.
Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oleju. Dodajemy cebulę i szklimy ją. Pod koniec smażenia dodajemy czosnek. Następnie dodajemy koncentrat pomidorowy i smażymy 1 minutę. Zawartość patelni przekładamy do wywaru. Na tej samej patelni podsmażamy kiełbasę z boczkiem i przekładamy do wywaru. Następnie na patelnię wkładamy 1 łyżkę masła i dodajemy ogórki. Smażymy je chwilkę aż cała woda z nich wyparuję. Ogórki dodajemy do garnka. Do garnka dodajemy także mięso (wieprzowinę i łopatkę). Całość zagotowujemy. Dodajemy stopniowo zalewę z ogórków oraz oliwki, zagotowujemy. Zalewę z ogórków dodajemy stopniowo, bo ona decyduje o kwaśności zupy. Dolewamy jej na początku ½ szklanki, a jeśli zupa będzie mało kwaśna to dodajemy jeszcze. Zupa powinna mieć słony i kwaśny smak. Zupę doprawiamy do smaku i zdejmujemy z ognia. Podajemy z kleksem kwaśnej śmietany, plasterkiem cytryny, posypaną koperkiem.
Życzę smacznego!
Uwaga:
1) Do zupy można dodać także kapary oraz paprykę pokrojoną w kostkę.
Pyszna zupka ?
Dziękuję! ?
Do tej pory solianke jadałam tylko w restauracji z wschodnią kuchnią. Baaardzo lubię jej smak. Gdy zobaczyłam przepis na blogu wiedziałam, że muszę spróbować ją zrobić. Wyszła pyszna! Teraz czekam na przepis na soliankę z grzybami – moją ulubioną:)
Monika dziękuję za miłe słowa ❤️
W takim razie jesienią muszę przygotować wersję grzybową ?
Od kiedy zaczelam robić soliankę korzystam tylko z tego przepisu ! Najlepszy ?
Bardzo dziękuję ? Miło mi!