Dziś w "Weekendowej Cukierence" dzielę się z Wami przepisem na mój tort urodzinowy. Tort ten jest pracochłonny w przygotowaniu, ale niezwykle smaczny i pięknie się prezentuje. Jego przygotowanie rozkładamy na 3 dni. Pierwszego dnia pieczemy biszkopt. Drugiego dnia biszkopt przekładamy kremami. A trzeciego dnia tort tynkujemy i dekorujemy. W środku znalazły się dwa kremy: śmietankowy z mascarpone i malinowy. Fajnym przełamaniem smaków jest żelka malinowa. Tort otynkowany jest kremem maślanym.
Tort jest dość wysoki dlatego przygotowałam go w rancie cukierniczym. Jest dość duży. Spokojnie starczy na 36 porcji. Może posłużyć jako tort urodzinowy, na chrzciny, dzień mamy, dzień kobiet. Mam nadzieję, że zainspiruje Was także taka dekoracja 🙂
SKŁADNIKI (rant 24cm):
- BISZKOPT:
- 7 białek,
- 220g drobnego cukru do wypieków,
- 7 żółtek,
- 210g mąki pszennej,
- 70g mąki ziemniaczanej,
- Szczypta soli,
- PONCZ:
- 1 szklanka wody,
- 9 łyżek soku z cytryny,
- 6 łyżeczek cukru pudru,
- KREM ŚMIETANKOWY:
- 600g śmietany kremówki 36%,
- 250g serka mascarpone,
- 7 łyżek cukru pudru,
- ŻELKA MALINOWA:
- 250g malin,
- 35g cukru,
- 4g żelatyny + 20ml wody,
- KREM MALINOWY:
- 250g malin,
- 1 i ½ łyżeczki żelatyny + 3 łyżki wody,
- 8 łyżek cukru,
- 1 łyżka soku z cytryny,
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej + 1 łyżka wody,
- 375g serka mascarpone,
- DEKORACJA:
- 2 porcje kremu na bezie szwajcarskiej,
- Barwniki spożywcze
PRZYGOTOWANIE:
BISZKOPT: Wszystkie składniki na biszkopt najlepiej jak będą w temperaturze pokojowej. Można użyć cukru zwykłego, ale najlepszy efekt uzyskamy przy cukrze drobnym. Mąkę pszenną mieszamy z mąką ziemniaczaną.
Białka przekładamy do miski, dodajemy szczyptę soli i ubijamy mikserem na najwyższych obrotach na sztywną pianę. Wówczas stopniowo dodajemy cukier, łyżka po łyżce i dalej ubijamy. Po każdej dodanej łyżce cukru miksujemy około 2 minut. Miksujemy tak długo, aż dodajmy cały cukier. Powinno nam to zająć około 12-15 minut. Wówczas zatrzymujemy mikser, zbieramy ewentualnie ze ścianek cukier, który się nie połączył z białkami i dodajemy go do środka. Ubijamy razem jeszcze 3 minuty. Powinniśmy otrzymać gęstą, błyszczącą pianę bezową. Dodajemy żółtka, jedno po drugim, i krótko miksujemy. Następnie w dwóch turach dodajemy mąkę i mieszamy już delikatnie szpatułką. Masa biszkoptowa jest gotowa. Przekładamy ją delikatnie do rantu cukierniczego o średnicy 24cm. Rant wcześniej zabezpieczamy odpowiednio papierem do pieczenia i układamy go na blaszce. Wyrównujemy wierzch.
Biszkopt pieczemy w piekarniku nagrzanym do 160 stopni, góra-dół przez około 45-50 minut. Sprawdzamy patyczkiem czy biszkopt już jest upieczony. Od razu po upieczeniu biszkopt wyjmujemy i odstawiamy do wystudzenia. Gdy wystygnie to zawijamy go w folię i chowamy. Możemy go schować do lodówki.
Biszkopt z tych proporcji wyrasta wysoki na 7cm. Biszkopt możemy upiec 1-2 dni przed złożeniem tortu.
Delikatnie, ostrym nożem, oddzielamy biszkopt od rantu. Zeskrobujemy wierzchnią skórkę i biszkopt kroimy na 3 części. Kolejność blatów przy składaniu tortu powinna być taka sama jak przy pieczeniu biszkoptu tzn. spód biszkoptu powinien być spodem tortu, a wierzch biszkoptu – wierzchem tortu.
PONCZ: Składniki ponczu wymieszać ze sobą. Każdy z blatów będziemy nasączać taką samą ilością ponczu.
ŻELKA MALINOWA: Żelatynę umieszczamy w szklance. Zalewamy ją gorącą wodą i odstawiamy do napęcznienia. Po kilku minutach mieszamy. Maliny umieszczamy w rondelku. Zasypujemy je cukrem. Następnie maliny wstawiamy na mały ogień i podgrzewamy do momentu rozpuszczenia cukru. Wówczas wyłączamy gaz i maliny przecieramy przez sitko. Otrzymany mus malinowy bez pestek mieszamy z żelatyną. Odstawiamy go do wystudzenia, a na tort wykładamy, gdy zacznie tężeć.
KREM ŚMIETANKOWY: Schłodzoną śmietanę kremówkę ubijamy na sztywną masę. Następnie dodajemy serek mascarpone i cukier puder. Miksujemy krótko, tylko do połączenia składników.
KREM MALINOWY: Żelatynę umieszczamy w szklance. Zalewamy ją gorącą wodą i odstawiamy do napęcznienia. Po kilku minutach mieszamy. Maliny przekładamy do garnka. Zasypujemy je cukrem i wstawiamy na mały gaz. Podgrzewamy je do momentu aż cukier całkowici się rozpuści. Wówczas dodajemy sok z cytryny, mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w łyżce wody i mieszamy. Całość zdejmujemy z ognia i przecieramy przez sito. Dodajemy rozpuszczoną żelatynę. Mus malinowy studzimy. Po tym czasie mus malinowy miksujemy z serkiem mascarpone. Powstały krem wykładamy na biszkopt.
DEKORACJA – KREM NA BEZIE SZWAJCARSKIEJ: Krem przygotowujemy według TEGO przepisu.
Odkładamy około 2 łyżek kremu i zabarwiamy go na kolor zielony. Ten krem posłuży nam do listków. Resztę kremu zabarwiamy na kolor delikatnie różowy.
ZŁOŻENIE TORTU: Na paterze lub podkładzie pod ciasto umieszczamy pierwszy blat biszkoptu. Nasączamy go równomiernie 1/3 ponczu. Następnie wykładamy połowę kremu śmietankowego i wyrównujemy. Na ciasto zakładamy rant cukierniczy. Resztę kremu śmietankowego przekładamy do szprycy. Za pomocą szprycy robimy tzw. Rant zabezpieczający z kremu. Kolejno wykładamy tężejącą żelkę malinową. Ciasto odkładamy do lodówki do momentu stężenia żelki. Wówczas tort wyjmujemy i wykładamy pozostały krem śmietankowy. Następnie układamy drugi blat biszkopta i nasączamy go 1/3 ponczu. Na biszkopt wykładamy krem malinowy. Odstawiamy do lodówki do momentu stężenia kremu. Wówczas na cieście układamy ostatni, trzeci blat biszkopta i nasączamy go pozostałym ponczem. Całe ciasto odkładamy na noc do lodówki.
Następnego dnia delikatnie, ostrym nożem, oddzielamy gotowy tort od rantu. Najpierw tynkujemy nasz tort. Cały tort pokrywamy na początek cienką warstwą kremu. Dzięki temu biszkopt nie będzie nam się „szarpał”. Tort wstawiamy do lodówki na 30 minut, aby warstwa kremu się schłodziła. Następnie tort wyjmujemy i tynkujemy na gładko kremem. Tort po otynkowaniu ponownie chłodzimy przez 30 minut.
Kolejno na torcie rysujemy wykałaczką łuk, który oddzieli nam obszar dekorowany od niedekorowanego. Krem przekładamy do szprycy zakończonej końcówką Wilton 103. Na torcie robimy frędzle. Do reszty kremu dodajemy więcej barwnika, aby kolor był mocniejszy. Najpierw rysujemy duże róże tylko numer 21. Kolejno nanosimy małe róże – tylką numer 18. Na sam koniec na torcie rysujemy listki. Ja do tego celu użyłam tylki plastikowej znajdującej się w zestawie z jednorazowym rękawem. Tort przechowujemy w lodówce.
Tort wyjmujemy 30-60 minut przed podaniem, aby się ocieplił.
Życzę smacznego!
Uwaga:
1) Tort podawałam w niedzielę. Biszkopt upiekłam w czwartek. W piątek pokroiłam go na 3 części i przełożyłam kremami. W sobotę otynkowałam i ozdobiłam.
2) Tort jest wysoki dlatego składamy go w rancie. Niestety tortownica będzie za niska.
3) Tort przeznaczony jest na około 36 porcji.
Wygląda smacznie ?
Dziękuję ❤️
A co w przypadku jeśli mam maliny mrożone a chciałabym zrobić zelke? Jaka ilosc (w gramach)użyć mrożonych malin i jak postępować?
Używamy takiej samej ilości malin mrożonych. Postępujemy tak samo. Maliny dajemy od razu zamrożone do rondelka. Ja zazwyczaj robię żelki i musy tylko z mrożonych owoców 😜
Czy jeśli bym chciała zamienić smak malinowy na truskawkowy można zachować taka sama gramature owoców ?
Nie, wówczas będą inne proporcje owoców i śmietany ?
Czy zamiast malin mogę użyć truskawek ?
Lepiej będzie skorzystać z przepisu na tort śmietankowo-truskawkowy https://gotujzcukiereczkiem.pl/ciastka/tort-dla-budowlanca-smietankowo-truskawkowy/
Witam czy z tego kremu malinowego mogę zrobić ozdoby na torcie rękawem cukierniczym i jak ten krem przechowywać ?
Myślę, że ten krem sprawdzi się bez problemu “na górę” tortu w postaci ozdób. Ale nie wiem czy sprawdzi się “na boki”. Trzeba sprawdzić.
Krem przechowywać zamknięty w lodówce.
Czy do tortu można użyć tynku z innego przepisu?
Pewnie, że tak 😉
Zrobiłam ten tort na moje 13 urodziny. Goście byli zachwyceni. Bardzo dziękuję za ten przepis.
Bardzo miło mi to czytać ♥️