Pavlova z lemon curd i borówkami

Tort bezowy Pavlova to najlepszy sposób na wykorzystanie białek. A jeśli masz robot planetarny to on zrobi za Ciebie całą pracą. Ty musisz tylko co jakiś czas dosypać porcję cukru. Zapraszam do "Weekendowej Cukierenki" na słodko-kwaśną bezę z kremem śmietankowym.

Moja ulubiona wersja Pavlovej to ta z frużeliną wiśniową. Pavlova z lemon curd plasuje się na miejscu drugim. Uwielbiam słodką chrupiącą i piankową bezę przełamaną kwaśnym kremem cytrynowym. A do tego odrobina borówek (lub jagód czy malin) i mamy piękny tort. Ten tort podałam na swoje 35 urodziny!

Pavlovą oraz lemon curd przygotowujemy wcześniej. A w dniu podania tylko ubijamy krem śmietankowy. Torty bezowe mają to do siebie, że najlepsze są tak 1-2 godzinki od przełożenia kremem, później zapadają się i płyną - pamiętajcie o tym.

Więcej przepisów na torty bezowe

Pavlova z lemon curd i borówkami

To już kolejna wersja tortu bezowego Pavlova - z delikatnym kremem śmietankowym i kwaśnym kremem cytrynowym, udekorowana borówkami.

Pavlova z lemon curd i borówkami

SKŁADNIKI:

PAVLOVA:
170ml białek,
250g cukru,
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej,
1 łyżeczka białego octu winnego (lub ryżowego),
LEMON CURD:
1 jajko (rozmiar L),
1 żółtko (z jajka rozmiaru L),
100ml świeżo wyciśniętego soku z cytryny,
100g cukru,
100g masła,
DODATKOWO:
300g śmietany kremówki,
125g serka mascarpone,
1 łyżka cukru pudru,
150g borówek

PRZYGOTOWANIE:

Piekarnik nagrzewamy do 120 stopni, grzanie góra-dół. Blaszkę z wyposażenia piekarnika wykładamy papierem do pieczenia. Na papierze rysujemy okrąg o średnicy 20cm.

*Zazwyczaj rysuję okrąg ołówkiem. Następnie odwracam papier na drugą stronę. Wówczas "ołówek" nie odbija mi się na spodzie bezy.

Do miski wkładamy białka. Ubijamy je na najwyższych obrotach miksera na sztywną pianę. Następnie dodajemy cukier, łyżka po łyżce, i dokładnie i długo miksujemy po każdym dodaniu cukru (około 2-3 minuty). Jeśli cukier osiądzie nam na brzegu miski to zatrzymujemy mikser i cukier zgarniamy do środka. Łącznie białka ubijamy dobre kilkanaście minut.

Gdy już dodamy cały cukier to nasza piana powinna być sztywna, gęsta, błyszcząca, a cukier niewyczuwalny. Pianę ubijamy jeszcze przez 3 minuty, aby się ustabilizowała. Wówczas dodajemy mąkę i ocet i ubijamy razem jeszcze 1 minutę.

Pianę wykładamy na okrąg narysowany na papierze do pieczenia. Kilkoma sprawnymi ruchami formujemy kształt bezy podnosząc za pomocą łyżki lub szpatułki bezę do góry. Beza nie lubi długiego formowania.

Bezę wstawiamy do piekarnika. Pieczemy ją przez 30 minut w 120 stopniach. Następnie zmniejszamy temperaturę do 100 stopni i pieczemy jeszcze przez 3 godziny. Wyłączamy piekarnik i zostawiamy bezę w środku aż całkowicie ostygnie.

LEMON CURD: W rondelku z grubym dnem umieść jajka, żółtka, sok z cytryny, cukier. Zmiksuj do połączenia. Masę wstawiamy na mały ogień i podgrzewamy cały czas mieszając. Masę podgrzewaj przez kilka minut tzn. do momentu aż zacznie gęstnieć. Masa może się zagotować. Wówczas zdejmij ją z ognia i dodaj zimne, pokrojone na kawałki masło. Cały czas mieszaj aż do rozpuszczenia masła. Krem jest gotowy. Jeśli ma grudki to możesz przetrzeć go przez gęste sitko. Krem przełóż do pojemniczka. Gdy ostygnie to schowaj go do lodówki. Krem w lodówce zgęstnieje. Do polania bezy wykorzystaj około 1/3 - 1/2 przygotowanego lemon curd.

ZŁOŻENIE CIASTA: Śmietanę kremówkę wraz z serkiem mascarpone ubijamy na sztywną masę. Na bezę tuż przed podaniem wykładamy równomiernie krem śmietankowy. Następnie polewamy odrobiną lemon curd. Do polania wykorzystaj około 1/3 - 1/2 przygotowanego lemon curd. A na wierzch wykładamy borówki.

Życzę smacznego!

Uwaga:
1) Taka niska temperatura sprawi, że beza będzie chrupiąca z zewnątrz, a piankowa w środku.

2) Pavlovą możemy upiec 1-2 dni wcześniej. Przechowujemy ją zazwyczaj w piekarniku, w temperaturze pokojowej. Krem i borówki nakładamy tuż przed podaniem bowiem beza zacznie się rozpuszczać.