Jako dodatek do pierogów przygotowałam sos czosnkowy. Pierożki najlepiej smakują na ciepło, mogą stanowić obiad lub przekąskę czy kolację. Warto podać je także na imprezach. Na ich przygotowanie trzeba poświęcić trochę czasu, ale warto, bo pierożki znikają w mgnieniu oka 🙂
Przepis na podstawie bloga Ilony.
SKŁADNIKI (około 25-30 sztuk):
-
CIASTO:
-
400g mąki,
-
Szczypta soli,
-
200g zimnego masła,
-
1 jajko,
-
Około 40ml zimnej wody,
-
NADZIENIE:
-
450g mrożonego szpinaku rozdrobnionego,
-
200g sera feta,
-
1 cebula,
-
2 ząbki czosnku,
-
Sól,
-
Pieprz,
-
Szczypta gałki muszkatołowej,
-
Olej do smażenia,
-
DODATKOWO:
-
Jajko do posmarowania,
-
Sezam lub mak
PRZYGOTOWANIE:
CIASTO: Na stolnicę wysypujemy mąkę, dodajemy szczyptę soli i posiekane w kostkę masło. Siekamy razem nożem aż uzyskamy konsystencję kaszy. Wówczas dodajemy jajko i zimną wodę, dalej siekamy, a następnie już rękoma zagniatamy ciasto. Z ciasta tworzymy kulę, zawijamy ją w folię i odstawiamy do lodówki do schłodzenia na co najmniej godzinę. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na grubość kilku milimetrów, wycinamy szklanką koła i układamy po 1 łyżeczce farszu. Brzeg koła smarujemy roztrzepanym jajkiem. Zlepiamy pierogi. Pierogi należy mocno dociskać, aby nie rozkleiły się podczas pieczenia. Gotowe pierożki smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy sezamem lub makiem. Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku około 20-25 minut (do zarumienienia).
Przy kruchym cieście ważne jest, aby zimne włożyć do gorącego piekarnika. Możemy najpierw ulepić wszystkie pierożki, a później blaszkę z pierogami włożyć na kilka minut do lodówki, aby były zimne, a wówczas nagrzewać piekarnik.
NADZIENIE: Cebulę obieramy, kroimy w kostkę i szklimy na oleju. Pod koniec dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodajemy szpinak i smażymy tak długo aż cała woda ze szpinaku odparuję. Masę szpinakową studzimy, a gdy wystygnie łączymy ją z pokruszonym serem feta. Dopiero wówczas doprawiamy nadzienie do smaku (bo ser feta jest dość słony).
Życzę smacznego 🙂
szpinak i feta to przepyszne połączenie 🙂
Dla mnie sklejanie ich to była ciężka robota, bo nie mam doświadczenia w pierogach, ale warto! Pyszniutkie
Rozumiem. Cieszę się mimo to, że się udało ♥️