Po raz kolejny przekonałam się, że spontaniczne obiady są najlepsze 🙂 Po powrocie do mieszkania chciałam przygotować sobie szybki obiad. Pomyślałam sobie, że dawno nie robiłam risotto. Miałam kurczaka w lodówce więc do dzieła 🙂 Ponieważ nie lubię nudy w kuchni dodałam do risotta chrzanu i był to strzał w dziesiątkę 🙂 Sama się sobie dziwiłam, że danie smakowało aż tak dobrze 🙂 Także gorąco polecam Wam takie risotto, naprawdę niebo w gębie 😉
Składniki:
- ryż do risotto 100g,
- bulion 300ml,
- 1 cebula,
- chrzan 4 łyżeczki,
- 1 pierś z kurczaka,
- sól,
- pieprz,
- masło 1 łyżka,
- sól,
- tymianek 1/3 łyżeczki,
- pieprz,
- rzeżucha 1 garść
Przygotowanie:
Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Na patelni rozgrzewamy masło i szklimy cebulę. Gdy będzie gotowa wsypujemy ryż i chwilka smażymy do momentu aż ziarenka staną się szkliste. Następnie ryż zalewamy bulionem, dodajemy chrzan i całość smażymy pod przykryciem aż do wchłonięcia płynu przez ryż.
Pod koniec dodajemy tymianek. Całość doprawiamy solą i pieprzem. (Jeśli ryż wchłonie płyn, ale będzie twardawy to można go jeszcze podlać bulionem) Pierś z kurczaka kroimy w bardzo drobną kostkę, oprószamy pieprzem i solą i podsmażamy na rumiano na patelni. Gdy ryż będzie miękki mieszamy go z kurczakiem. Do całości można dodać garść rzeżuchy. Smacznego 😉