Bardzo lubię śledzie w różnej postaci. Najczęściej przygotowuję je na pomidorowo, z dodatkiem rodzynek czy miodu. W tym roku postawiłam na curry. Śledzie są ostre w smaku. Pasuję do nich jajko na twardo i pieczywo.
SKŁADNIKI:
- 500g filetów śledziowych matiasów,
- 1 czerwona cebula,
- 5 ogórków konserwowych,
- 3 łyżeczki curry,
- 3-4 łyżki majonezu,
- ZALEWA:
- 2 szklanki wody,
- 2 szklanki octu,
- 2 łyżki cukru,
- 2 płaskie łyżki soli,
- 1 łyżeczka gorczycy,
- 3 goździki,
- 3 ziarna pieprzu,
- 3 liście laurowe,
- 3 ziela angielskie,
PRZYGOTOWANIE:
Śledzie zalewamy zimną wodą i moczymy przez 12 godzin. Zmieniamy wodę 1-2 razy. Po tym czasie śledzie wyjmujemy i odsączamy. Składniki zalewy umieszczamy w garnku i zagotowujemy. Zalewę studzimy. Śledzie układamy w misce lub słoju i zalewamy wystudzoną zalewą. Śledzie odstawiamy na 5-7 dni do lodówki.
W dniu podania śledzi przygotowujemy sos. Cebulę obieramy i kroimy razem z ogórkami w drobną kostkę. Warzywa mieszamy z majonezem i curry.
Śledzie wyjmujemy z zalewy i dokładnie odsączamy. Następnie kroimy je w kostkę 1-1,5cm. Śledzie mieszamy z sosem curry i odstawiamy na kilka godzin, aby się przegryzły.
Życzę smacznego 🙂
Uwaga:
1) Część majonezu możemy zastąpić śmietaną 18%.