Moja rodzina nie mogła się nadziwić tym pierogom 🙂 Pierogi nie muszą być zawsze takie same. Do pierogowego ciasta dodałam dyniowego puree i uzyskałam najlepsze pierogi pod słońcem 🙂 Pysznie smakują i mają ten piękny żółciutki kolor. Rozweselą Was w najbardziej pochmurne jesienne dni.
Dodatek dyni nie zmienił smaku pierogów, a jedynie wpłynął na konsystencję ciasta. Miałam wrażenie przy wyrabianiu, że jest bardziej miękkie niż zwykłe ciasto. Puree z dyni możemy zamrozić i takie pierogi przygotować również zimą. Gorąco polecam 🙂
SKŁADNIKI:
- CIASTO:
- 250 g mąki (około 1,5 szklanki),
- 1 łyżka oleju,
- ½ szklanki puree z dyni,
- Szczypta soli,
- ciepła woda (około 1/3 szklanki),
- NADZIENIE:
- 400g twarogu półtłustego,
- 3-4 łyżki cukru,
- 1 jajko,
- Kilka kropel aromatu cytrynowego,
PRZYGOTOWANIE:
NADZIENIE: Do miski wkładamy twaróg, rozgniatamy go widelcem. Dodajemy jajko, cukier(do smaku) i aromat cytrynowy, mieszamy. Do nadzienia możemy dodać także skórkę startą z 1 cytryny.
CIASTO: Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy oliwę i puree z dyni. Stopniowo wlewamy ciepłą wodą zagniatając ciasto. Następnie ciasto przenosimy na stolnicę, podsypujemy je mąką i wyrabiamy aż stanie się elastyczne. Ciasto rozwałkowujemy na placek ok. 5mm i większą szklanką wycinamy koła. Na każdym kole układamy porcje farszu i zlepiamy pierogi. Zagotowujemy wodę ze szczyptą soli. Wrzucamy pierogi i gotujemy około 2-3 minuty od wypłynięcia. Podajemy ze zrumienioną na maśle bułką tartą bądź polane śmietaną, posypane cukrem i szczyptą cynamonu. Życzę smacznego 🙂
Uwaga:
1) Ilość wody w przepisie na ciasto jest orientacyjna i zależy od gęstości dyniowego puree. Jeśli puree nie będzie tak gęste to należy użyć jej odrobinę mniej.
2) Nadzienie możemy wzbogacić również 2 łyżkami rodzynek.
Jestem zachwycona!
Monika jakie piękne 😀
Na ile sztuk pierogów jest powyższy przepis ? ?
Około 25.
Myślę, że moja mała wnuczka będzie zachwycona takimi pierożkami! dziękuję za pomysł 🙂
Gorąco polecam 😃