W tych babeczkach nie znajdziemy ani masła, ani oleju. Głównym tłuszczem jest tutaj delikatny serek mascarpone. Tym cudownym przepisem dzielę się dzisiaj z Wami w "Weekendowej Cukierence" 🙂 Babeczki przygotowuję się bardzo prosto. Zaczynamy od ubicia jajek z cukrem pudrem na puszystą masę. Następnie dodajemy pozostałe składniki. Do babeczek możemy dodać rodzynki lub połamaną czekoladę (około 50g). Babeczki są mięciutkie, słodkie i delikatne. Są świeże nawet następnego dnia.
SKŁADNIKI (12 sztuk):
- BABECZKI:
- 125g cukru pudru,
- ½ łyżeczki startej skórki cytrynowej,
- ½ łyżki koniaku(można pominąć),
- Odrobina aromatu waniliowego,
- 2 duże jajka,
- 150g mąki pszennej,
- 1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia,
- 250g serka mascarpone,
- 25ml śmietany kremówki,
- 40g białej czekolady,
- POLEWA:
- 30ml śmietany kremówki,
- 50g białej czekolady,
PRZYGOTOWANIE:
BABECZKI: Wszystkie składniki na babeczki powinny być w temperaturze pokojowej.
Foremkę muffinkową wykładamy papilotkami. Mąkę pszenną mieszamy z proszkiem do pieczenia. Śmietankę mocno podgrzewamy i dodajemy do niej połamaną białą czekoladę. Mieszamy aż do rozpuszczenia czekolady. Masę czekoladową studzimy, a po wystudzeniu mieszamy z serkiem mascarpone.
Do miski wbijamy jajka. Ubijamy je mikserem na największych obrotach miksera do podwojenia ich objętości. Wówczas dodajemy cukier puder i ubijamy jajka przez około 10 minut. Zmniejszamy obroty miksera na małe i dodajemy serek mascarpone, koniak i skórkę z cytryny, mieszamy. Następnie dodajemy suche składniki w trzech turach i deliaktnie mieszamy, tylko do połączenia składników. Masę rozkładamy pomiędzy papilotki. Ciasta nakładamy do ¾ wysokości foremki.
Babeczki pieczemy około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (do suchego patyczka).
POLEWA: Śmietankę mocno podgrzewamy i dodajemy do niej połamaną białą czekoladę. Mieszamy aż do rozpuszczenia czekolady. Gorącą masą czekoladową polewamy wierzch wystudzonych babeczek.
Życzę smacznego 🙂
Mam pytanie czy śmietanki kremówki 25 ml czy raczej 250ml
25ml. Śmietany potrzeba tak niewiele – tylko, żeby rozpuścić w niej białą czekoladę ?
Dziękuje za odpowiedź ?
To są najlepsze babeczki jakie do tej pory upiekłam, łatwy przepis, a taka poezja smaku. Dziękuję za inspirację. 🙂
Bardzo się cieszę, że smakowały.
Polecam się na przyszłość 🙂
Pytanie za milion. Trzeba je od razu wyciągać? Bo robię 2 partie na raz a widzę że jak wyciągnęłam pierwsza od razu to opadają babeczki
Tak, upieczone babeczki wyciągamy od razu z piekarnika.
Pieczemy najpierw jedną partię, a później drugą 😃