Leśny mech to pyszny szpinakowy biszkopt przełożony kremem śmietankowym, oprószony pestkami granatu. Dziś w "Weekendowej Cukierence" prezentuje Wam mini wersje tego lubianego szpinakowego ciasta. Szpinak jest niewyczuwalny w smaku, a dzięki niemu babeczki mają piękny zielony kolor. O wiele lepiej tutaj sprawdza się świeży szpinak wówczas kolor babeczek jest bardziej intensywny. Babeczki na górze mają śmietanową czapę z kremu ze śmietany kremówki i serka mascarpone. Ich wierzch posypujemy pokruszonym ciastem oraz pestkami granatu. Ponieważ za oknem piękna wiosna więc babeczki postanowiłam posypać także fiołkami (które są jadalne 🙂 ). Babeczki są przepyszne, na pewno warte włożonej w nie pracy. Mój mąż jedząc je trzeciego dnia wspomniał tylko, że były troszkę suche więc warto je nasączyć ponczem.
SKŁADNIKI (10 sztuk):
- CIASTO:
- 2 jajka,
- 1 i ¼ szklanka mąki krupczatki (możemy zastąpić 1 szklankami mąki pszennej tortowej i ¼ szklanki mąki ziemniaczanej),
- 1/2 szklanki cukru,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- ¼ łyżeczki sody,
- 3/8 szklanki oleju (około 100ml),
- odrobina aromatu waniliowego,
- 125g świeżego szpinaku lub 200g szpinaku mrożonego,
- KREM:
- 125g sera mascarpone,
- 200g śmietany kremówki (30% lub 36%),
- 1 łyżka cukru waniliowego,
- 2 łyżki cukru pudru,
- DODATKOWO:
- 1 owoc granatu,
PRZYGOTOWANIE:
CIASTO: Zaczynamy od przygotowania szpinaku. Jeśli używamy świeżego szpinaku to po umyciu dokładnie go odsączamy, a następnie miksujemy w blenderze.
Jeśli używamy mrożonego szpinaku to najpierw go rozmrażamy, następnie miksujemy w blenderze i wkładamy na patelnię, aby odparować nadmiar wody. Szpinak studzimy.
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i sodą. Do miski wbijamy jajka, dodajemy cukier. Jajka ubijamy mikserem na puszystą pianę (około 6 minut). Zmniejszamy obroty miksera na najmniejsze i ciurkiem wlewamy olej. Następnie dodajemy szpinak i aromat waniliowy, mieszamy. Kolejno dodajemy suche składniki i krótko mieszamy tylko do połączenia składników.
Formę na muffinki wykładamy papilotkami. Nakładamy ciasta do pełnej wysokości formy muffinkowej. Babeczki pieczemy około 25 minut w 170 stopniach (góra-dół).
Po upieczeniu babeczki studzimy. Następnie odkrawamy im czubki i kruszymy je do miseczki. Na babeczkach za pomocą szprycy (z dowolną końcówką) rozprowadzamy krem. Wierzch kremu posypujemy pokruszonym ciastem oraz pestkami granatu.
KREM: Zimną śmietanę kremówkę ubijamy na sztywną masę z dodatkiem cukru pudru i cukru waniliowego. Następnie dodajemy serek mascarpone i mieszamy do połączenia. .
Życzę smacznego 🙂
Uwaga:
1) Babeczki przechowujemy w lodówce.
2) Babeczki możemy także przed wyłożeniem kremy nasączyć ponczem.
3) Babeczki możemy dodatkowo wydrążyć i nadziać np. dżemem truskawkowym.
Babeczki jak i krem przepyszne:)
Nic więcej nie trzeba dodawać tylko samemu wypróbować, ja na pewno będę korzystać z tego przepisu jeszcze nie raz!
Sylwia jakie piękne ?
Polecam saper przepis ?
Jakie piękne 🙂
Babeczki wyglądają zjawiskowo ? wszytskim w mojej rodzinie smakowały !
Bardzo mi miło 😉 Pięknie się prezentują!
Pyszne babeczki 🙂 polecam przepis z całego serducha!! Dodałam truskawki, ale równie pyszne 😉
Ach jakie piękne <3 Cieszę się, że smakują 🙂
Jana jakiej tortownicy można upiec ciasto?
Ewa tutaj przepis na ciasto leśny mech ?
https://gotujzcukiereczkiem.pl/ciastka/lesny-mech/
Babeczki wyszły rewelacyjne. Idealnie miękkie i ten krem ?pycha.
Znikają w szybkim tempie ?
Piękne!
W wersji z jagodami ?
Wiosna na talerzu 🙂