Dziś w "Weekendowej Cukierence" wypiek, na który wszyscy czekacie. Odkąd pokazałam to ciasta w swoich relacjach na Instagramie to nie ma dnia bym nie dostała wiadomości: "kiedy będzie przepis?". I nareszcie jest! Absolutnie przepyszny, rozpływający się w ustach miodownik!
Miodownik czyli rosyjskie warstwowe ciasto miodowe uznawane jest za jedno z najsmaczniejszych ciast na świecie. Jest bardzo popularne w Rosji i pieczone najczęściej na imprezy urodzinowe dzieci. Mamy tutaj 8 miodowych blatów przełożonych pysznym kremem. Początkowo miodowe blaty są twarde. Ale już po 1 dniu miękną i łączą się w całość, w jedno przepyszne ciasto. A z każdym dniem ciasto nabiera głębszego smaku. Ciasto smakuje jak mięciutki karmel. Pięknie kroi się na porcje. Bardzo dobrze przechowuje pod przykryciem do kilku dni.
Spytacie mnie pewnie - czy to ciasto ma jakieś wady? Tak, ma jedną wadę... Jest to prędkość z jaką znika z lodówki 🙂 Przy tym cieście nie musicie martwić się o datę przydatności czy długość przechowywania. Ciasto zniknie nim się obejrzysz!
Ciasto przygotowałam na święta Bożego Narodzenia 2023 roku. Zniknęło ze świątecznego stołu jako pierwsze! Zachwytów nie było końca. Gorąco polecam Wam jego przygotowanie.
Pracę najlepiej rozłożyć sobie na dwa-trzy dni. Pierwszego dnia zagnieść ciasto i przygotować bazę pod krem. Drugiego dnia upiec blaty i przełożyć kremem. A dopiero trzeciego dnia, po obciążeniu ciasta, warto je otynkować. Ciasto jest pracochłonne, ale dość proste do przygotowania. Smak na pewno zrekompensuje Wam włożony trud.
Więcej przepisów na miodowniki
Miodownik to tradycyjne rosyjskie ciasto warstwowe. Jest dość proste do zrobienia, ale pracochłonne. Cieniutkie miodowe blaty przełożone aksamitnym kremem - już po 1 dniu smakują wspaniale, wprost rozpływają się w ustach. A z każdym dniem jeszcze bardziej zyskują na smaku.To będzie prawdziwy Hit, zaufajcie mi!
Miodownik
Składniki:
- CIASTO:
- 100g miodu,
- 120g masła,
- 180g cukru,
- 6 żółtek (120g),
- 2g soli,
- 1 i 1/2 łyżeczki sody (6g),
- 460-500g mąki pszennej,
- KREM:
- 550g mleka,
- 3 jajka,
- 1 cukier wanilinowy (16g),
- 170g cukru,
- 50g mąki ziemniaczanej,
- 1g soli,
- 150g masła,
- 300g śmietany kremówki 36%
Przygotowanie:
CIASTO MIODOWE: Do garnka z grubym dnem wkładamy miód, masło, sól i cukier. Zagotowujemy na średnim ogniu często mieszając. Gdy masa zagotuje się i zacznie kipieć to dodajemy sodę, mieszamy do połączenia i garnek zdejmujemy z ognia. Masę miodową zostawiamy do przestudzenia. Co jakiś czas można ją zamieszać.
W miarę stygnięcia masa zacznie zmieniać kolor na ciemniejszy.
Gdy masa miodowa będzie letnia to dodajemy do niej żółtka i mieszamy łyżką do dobrego połączenia. Następnie dodajemy stopniowo mąkę i mieszamy do powstania gęstego ciasta. Z ciastem przenosimy się na stolnicę i zagniatamy je. Ciasto będzie dość rzadkie i kleiste, ale tak ma być. Ciasto zawijamy w folię i chowamy na noc do lodówki.
* Z tego przepisu można przygotować także miodownik kakaowy. Wystarczy zamienić wtedy mąkę na 40g kakao.
Po nocy spędzonej w lodówce ciasto wyjmujemy i dzielimy na 9 równych części. Każdą z części ciasta rozwałkowujemy na koło o średnicy 20cm. Miodowe blaty pieczemy około 8-10 minut w piekarniku nagrzanym do 170 stopni, góra-dół, do zarumienia.
Początkowo blaty będą miękkie, a gdy wystygną - stwardnieją. 8 blatów zostawiamy do przełożenia kremem, a 1 blat kruszymy drobno np. przez sitko lub w maszynce do mielenia mięsa. Tymi okruszkami posypiemy gotowy tort.
KREM: Do większego garnka z grubym dnem wlewamy mleko. Dodajemy sól, cukier wanilinowy, cukier, mąkę ziemniaczaną i jajka. Miksujemy wszystko razem mikserem aż do dobrego połączenia składników. Garnek wstawiamy na mały ogień i zagotowujemy często mieszając. Początkowo mogą zacząć pojawiać się grudki, ale trzeba wszystko energicznie mieszać i masa zrobi się kremowa, budyniowa. Gotujemy 1-2 minuty cały czas mieszając i garnek zdejmujemy z ognia. Dodajemy posiekane masło i mieszamy do rozpuszczenia i połączenia masy budyniowej z masłem. Gotową masę przekładamy do czystej miski. Wierzch przykrywamy dokładnie folią spożywczą, aby nie zrobił się kożuch i odstawiamy do lodówki do schłodzenia na minimum 6h, a najlepiej na całą noc.
Następnego dnia krem budyniowy przekładamy do misy miksera i krótko, delikatnie ubijamy. W osobnej misce ubijamy śmietanę kremówkę na sztywno. Łączymy ze sobą krem budyniowy i ubitą śmietankę. Robimy to delikatnie za pomocą szpatułką. Krem do przekładania miodownika mamy gotowy.
Krem dzielimy na 8 równych części.
ZŁOŻENIE CIASTA: Na paterze układamy pierwszy blat ciasta miodowego. Smarujemy go porcją kremu (u mnie było to około 140-145g). Układamy następny blat i znowu smarujemy kremem. Postępujemy tak aż do skończenia składników. Powinniśmy uzyskać 8 blatów i 7 przełożeń kremem. Pozostały krem (1 porcja) przekładamy do miseczki i chowamy do lodówki.
Na przełożony tort zakładamy rant. Tort przykrywamy folią, aby nie wysychał w lodówce i na jego górze ustawiamy obciążenie. Tort obciążamy i chowamy do lodówki na min. 6h, a najlepiej na całą noc.
Po tym czasie zdejmujemy obciążenie oraz rant. Boki i górę tortu smarujemy odłożonym kremem. Następnie posypujemy go pokruszonym ciastem. Tort jest gotowy. Smacznego!
Najlepszy miodownik jaki jadłam. Jest przepyszny, mięciutki, rozpływa się w ustach. Bardzo polecam, warto zrobić.
Bardzo dziękuję ♥️
Najlepsze na świecie!!!
Czasochłonne….ale naprawdę warto
Pyszne
Bardzo miło mi to czytać ♥️
Witam Panią,
mam wazne , dla mnie , pytanie: na uroczystości w najbliższą sobotę będzie 15 osób ! Czy sadzi Pani, ze mogę składniki powiększyć o 1/3 i upiec blaty 26-27 cm ?
Drugie pytanie: czy po upieczeniu blatów we środę w czwartek mogę je przekładać i w sobotę tylko otynkować ?
Będę wdzięczna za jak najszybsza odpowiedz .
Pozdrawiam
Myślę, że z tych proporcji tort miodownik spokojnie wystarczy na 15 osób, bo jest dość wysoki – przez co podzielny.
Tak, można blaty upiec w środę i trzymać je np. w zamkniętym piekarniku.
Można tort przełożyć w czwartek, a otynkować w sobotę, ale warunek jest taki, żeby tort przechowywać do tego czasu szczelnie zamknięty, żeby nie wysychał.
Życzę smacznego!
P.S. Proszę się pochwalić jak smakował 🙂
Nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam ! Sugeruje Pani jednak pozostawienie pierwotnej ( tak jak u Pani w przepisie ) wielkości składników i średnicy blatów 20 cm ? Czy jednak mogę powiększyć je o 1/3 i piec 26 cm blaty ?
Pozdrawiam
Tosica
Tak, dokładnie. Sugeruje pozostawienie blatów 20cm. Na pewno wystarczy 😄
Pani Kasiu,
nie wiem czy dobrze zrozumiałam ! Czy dla 15 gości wystarczy ilość składników z Pani przepisu i blaty 20 cm -owe, czy jednak mogę powiększyć o 1/3 ilość składników na blaty 26- sio cm ?
Pozdrawiam
Tosica
Dzięki bardzo,
przepraszam za zadane pytanie po raz drugi, ale nie byłam pewna, ze wysłałam to pierwsze (zamącił mi w głowie , w międzyczasie , mój pies, który narozrabiał )
Pozd. T.!
Polecam się 😄
Witam, czy jest możliwość wykonać krem w ciągu jednego dnia bez odstawiania go na 6godzin?
Pozdrawiam
Można spróbować. Tzn. wystudzonego kremu już nie ubijać, ale połączyć z ubitą śmietaną ❤️
Jedno z najpyszniejszych ciast jakie zrobiłam i jadłam. A trochę już ich mam na koncie 😉 Dosłownie rozpływa się w ustach. Faktycznie, dość czasochłonne ale z dobrym planowaniem i szybszym upieczeniem blatów, naprawdę warte tego czasu.
Bardzo mi miło ♥️ Cieszę się!
Przy tych proporcjach budyń wychodzi bardzo lejący i nawet po całej nocy w lodówce i połączeniu z bitą śmietaną masa się leje i nie nadaje się do przełożenia ciasta.
Masa nie jest sztywna, ale taka ma być ☺️ Nadaje się idealnie do przełożenie twardych blatów miodowych. Proporcje kremu do ilości ciasta są idealne.
Chciałabym zapytać czy ewentualnie można dodać do ciasta jakąś kwaśna konfiturę np. z czarnej porzeczki albo z wiśni. Położyć na 1 blacie, później przykryć kremem i kolejny blat. Zastanawiałam się żeby zrobić w ten sposonlb 2 z 7 przełożeń. Czy myśli Pani że to dobry pomysł? Do standardowego miodownika zawsze dawałam jakąś konfiturę dla przełamania słodyczy i efekt był super. Nie wiem tylko jak w tym przypadku wpłynie to na konsystencję ciasta. Czy nie namoknie zbyt bardzo, lub czy konfitura nie zdominuje smaku ciasta. Może ktoś już próbował i się wypowie?
Myślę, że dodanie konfitury to fajny pomysł. 2/7 przełożeń będzie jak najbardziej ok. Tylko cienką dałabym tej konfitury, bo tutaj każda z tych warstw (ciasto, krem) są dość cienkie. Proszę dać znać jak smakuje z takim nowym przełożeniem 🙂
Witam
Ciasto wyszlo naprawde dobre.
Robi sie chwilke ale jest warte.
Osobiscie polecam 😃😃😃
No pięknie wyszło ❤️ Brawo!
Miło mi to czytać ♥️
O jakim obciążeniu mówimy? Talerz wystarczy?
Talerz lub deska