Przepis na tę babkę znalazłam w książce „Kuchnia Neli Rubinstein”. To drugi wypróbowany przeze mnie przepis z tej książki i również udany. Autorka babkę pieczę w podłużnej lub babkowej formie. Piekąc babkę w podłużnej formie pieszczotliwie nazywa ją „bułą”. Proporcje w książce podane są na 550g mąki, z czego wychodzą 2 i ½ babki. Przeliczyłam proporcje i podaję przepis już na 1 babkę. Poczyniłam drobne zmiany w oryginalnym przepisie i taką wersję dziś Wam prezentuję.
Zgodzicie się ze mną, że babki najlepiej smakują w okresie wielkanocnym. Ale my babkę drożdżową pieczemy często bez okazji, w środku tygodnia. Lubimy po prostu zjeść kawałek na deser po obiedzie czy na śniadanie z kakao. Ciasto wyrabiam robotem planetarnym. Więc w sumie moją jedyną pracą jest odmierzenie składników. Podczas pieczenia cały dom wypełnia się rozkosznym zapachem, który kojarzy się z przytulnością rodzinnego domu. Babka jest puszysta i mięciutka. Nie jest za słodka. Nam najlepiej smakuje posmarowana masełkiem.
Babka znakomicie się przechowuje w szczelnie zamkniętym pojemniku. Jeśli jednak babka się zeschnie to można przygotować z niej tosty francuskie.
Zachęcam także do przygotowania:
SKŁADNIKI:
- ZACZYN:
- 50ml wody,
- 12g świeżych drożdży,
- 1/3 łyżki cukru,
- CIASTO:
- 230g mąki pszennej typ 550,
- 150ml mleka,
- 1/3 łyżeczki soli,
- 50g miękkiego masła,
- 4 żółtka,
- 60g cukru,
- 1 łyżka startej skórki z cytryny i pomarańczy,
- 2 krople aromatu migdałowego,
- DODATKOWO:
- 50g rodzynek,
PRZYGOTOWANIE:
ZACZYN: Do miseczki wlewamy ciepłą wodę, dodajemy cukier i mieszamy. Wkruszamy drożdże. Całość zostawiamy na kwadrans w ciepłym miejscu. Po tym czasie zaczyn powinien zacząć się „burzyć”.
CIASTO: Do miski wlewamy letnie mleko i dodajemy połowę mąki. Mieszamy do dokładnego połączenia składników. Następnie dodajemy pozostałe składniki i zaczyn. Mieszamy składniki, a następnie wyrabiamy ciasto przez 15 minut. Ciasto powinno odstawać od miski. Z ciasta tworzymy kulę. Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 3-4 godziny w ciepłe miejsce. Po tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość.
W wyrośniętym cieście robimy wgłębienie, wsypujemy rodzynki i dokładnie wyrabiamy.
Formę na babkę smarujemy cienką warstwą masła i oprószamy bułką tartą. Ciasto drożdżowe przekładamy do formy na babkę. Formę przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 1 i ½ godziny. Ciasto po tym czasie powinno prawie całkowicie wypełnić formę babkową.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, góra-dół. Babkę pieczemy około 35-40 minut, do suchego patyczka. Gdyby zaczynała się za bardzo spiekać to przykrywamy ją folią.
Upieczoną babkę wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy na 10 minut. Następnie odwracamy ją do góry nogami i zdejmujemy formę. Pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia.
Babkę możemy podać samą, oprószoną cukrem pudrem lub polukrowaną.
Życzę smacznego!
Uwaga:
1) Gdyby rodzynki były bardzo suche to należy wcześniej namoczyć je w wodzie lub rumie.