Kiedyś piernik w ogóle nie pojawiał się na naszym świątecznym stole. Jednak od kilku lat jest to świąteczna pozycja obowiązkowa. Dziś w "Weekendowej Cukierence" prezentuję Wam wilgotny, mięsisty, aromatyczny, mięciutki, wyśmienity piernik . Minimum pracy, a efekt wow gwarantowany. Jego przygotowanie to kilka minut, nie potrzeba nawet użycia miksera, bo wszystkie składniki mieszamy łyżką. Piernik ten bogaty jest w składniki:
Podczas pieczenia w całym domu unosi się zapach niczym w toruńskiej piekarni 😉 Piernik możecie upiec tuż przed świętami. Nie wymaga bowiem leżakowania. Piernik można przełożyć powidłami śliwkowymi, ale nie jest to konieczne.
SKŁADNIKI:
- PIERNIK:
- 2 jajka
- 1 szklanka cukru (200g),
- 2 łyżki miodu płynnego,
- 2 łyżki powideł śliwkowych,
- 125g masła,
- 4 łyżeczki przyprawy do piernika,
- 2 łyżki kawy zbożowej (np. Inki),
- 2 łyżki kakao,
- 300g mąki pszennej (2 szklanki),
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej,
- 1 łyżeczka cynamonu,
- 1 szklanka mleka,
- DODATKOWO:
- powidła śliwkowe,
- 100g mlecznej czekolady,
- 50g śmietany kremówki 30%,
PRZYGOTOWANIE:
Wszystkie składniki na ciasto powinny być w temperaturze pokojowej.
Małą foremkę keksową 9x28cm smarujemy cienką warstwą masła i oprószamy mąką. Nadmiar mąki strzepujemy. Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni, góra-dół.
W większym garnku rozpuszczamy masło. Dodajemy cukier i mieszamy. Następnie dodajemy powidła śliwkowe, miód, przyprawę do piernika, cynamon i kakao. Podgrzewamy razem 1 minutę na małym ogniu ciągle mieszając. Zdejmujemy garnek z ognia, czekamy 1 minutę. Wówczas dodajemy sodę, kawę zbożową, mleko oraz roztrzepane jajka. Wszystko szybko, energicznie mieszamy łyżką (masa się spieni). Wówczas stopniowo dodajemy mąkę i mieszamy łyżką do połączenia składników, aby nie było grudek. Masa piernikowa jest gotowa. Przelewamy ją do foremki. Masa będzie dość rzadka.
Piernik pieczemy około 45-60 minut tzn. do suchego patyczka. Po upieczeniu ciasto studzimy. Możemy je wówczas przekroić na pół i przełożyć powidłami śliwkowymi.
Do miseczki wlewamy śmietankę i dodajemy połamaną czekoladę. Podgrzewamy 10s w mikrofali, wyjmujemy i mieszamy. Podgrzewamy kolejne 10s i znów wyjmujemy i mieszamy. Podgrzewamy tak do momentu aż czekolada się rozpuści i utworzy jednolitą polewę wraz ze śmietanką. Tak przygotowaną polewą dekorujemy piernik. Polewa przed wylaniem powinna trochę przestygnąć wówczas szybko i ładnie zastygnie, nie spłynie całkowicie z ciasta.
Jeśli nie mamy mikrofali to polewę przygotowujemy w kąpieli wodnej tzn. miskę ze śmietanką i czekoladą umieszczamy nad parującą wodą tak, aby dno miski nie dotykało lustra wody. Mieszamy często. Miseczkę trzymamy nad parą tak długo, aż składniki się połączą i utworzą gładką polewę.
Piernik przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Życzę smacznego!
Dzień dobry,
Pisząc w przepisie “roztrzepane jajka” co ma pani dokładnie na myśli? Najpierw ubić białka a potem dodać żółtka i ubić? Dziękuję za informację 🙂 piernik wygląda wspaniale więc chyba go zrobie jeszcze na próbę przed świętami:)
Nie, wystarczy je rozbić do miski i lekko roztrzepać widelcem ? Nie ma potrzeby ubijania mikserem. Polecam, bo smakuje pysznie!
Jak zawsze, pyszny. A nie byłam fanką pierników 🙂
Cieszę się ♥️
Czy niezbędne jest dodanie kawy zbożowej? Można to pominąć?
Tak, ten składnik jest tutaj niezbędny.
Pyszny piernik. Dziękuję za przepis ?
Cieszę się, że smakuje 🙂