Oliebollen – pączki holenderskie

Dziś w "Weekendowej Cukierence" królują pączki 🙂 Holendrzy jedzą te pączki w Sylwestra – jest to ich tradycja. Sprzedawaną są tego dnia prawie wszędzie. W Anglii znane są jako pączki holenderskie. Różnią się od naszych pączków wyglądem, sposobem formowania, a także składnikami dodawanymi do ciasta. Nie są puszyste, ale bardziej zbite. Ciasto nabieramy łyżką i wkładamy je na gorący olej. Ciasto jest gęste, przypomina trochę ciasto na racuchy. Ciasto łączy w sobie trzy smaki: rodzynek, cytryny i jabłkowy.

Oliebollen - pączki holenderskie

Oliebollen - pączki holenderskie

SKŁADNIKI (30 sztuk):

  • CIASTO:
  • 20g świeżych drożdży,
  • 4 łyżki cukru,
  • 1 szklanka mleka,
  • 380g mąki,
  • Szczypta soli,
  • 1 łyżka spirytusu,
  • 2 małe jajka,
  • DODATKOWO:
  • 2 jabłka,
  • 2 łyżki rodzynek jasnych,
  • 2 łyżki rodzynek ciemnych,
  • 1 łyżeczka startej skórki z cytryny,
  • Tłuszcz do głębokiego smażenia np. olej, planta,
  • Cukier puder do oprószenia

PRZYGOTOWANIE:

Jabłka obieramy i kroimy w małą kostkę. Cytrynę sparzamy i ścieramy z niej skórkę.

Do ciepłego (nie gorącego!) mleka wkruszamy drożdże. Dodajemy 1 łyżkę cukru i 3-4 łyżki mąki. Dokładnie mieszamy, aby nie było grudek. Powstały rozczyn odstawiamy na 10-15 minut pod przykryciem w ciepłe miejsce, aby zaczął pracować. W tym czasie jajka ucieramy z pozostałym cukrem na puszystą masę. Dodajemy podrośnięty rozczyn i mieszamy. Stopniowo dodajemy mąkę i mieszamy. Pod koniec dodajemy szczyptę soli i spirytus. Ciasto mieszamy aż będzie gładkie. Wówczas dodajemy jabłka, rodzynki i skórkę cytrynową. Mieszamy do połączenia. Ciasto przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do podrośnięcia na około 1 godzinę. Powinno podwoić swoją objętość.

Rozgrzewamy olej do głębokiego smażenia do 175 stopni. Łyżkę maczamy w gorącym oleju,  nabieramy porcję ciasta i wkładamy na gorący olej (1 racuszek = 1 łyżka ciasta). Gdy ciasto odklei się od łyżki to ją wyjmujemy. Smażymy pączki na rumiano z każdej strony tak jak pączki. Staramy się formować okrągły kształt pączków. Możemy do tego celu użyć dwóch łyżek lub nabierać ciasto łyżką do lodów. Jeśli wyjdą nam nieforemne racuchy nie należy się tym przejmować.

Usmażone pączki odsączamy na papierowych ręcznikach. Po ostygnięciu oprószamy je cukrem pudrem.

Tłuszcz do smażenia powinien być nagrzany do temperatury 175 stopni. Wyższa temperatura sprawi, że racuszki przypalą się, a nie dojdą w środku. W niższej temperaturze racuszki nasiąkną tłuszczem.

Życzę smacznego  🙂

Uwaga:

1) Do ciasta możemy dodać szczyptę cynamonu.





Brak komentarzy do tej pory

Zostaw odpowiedź