Malasadas – portugalskie pączki

Witam w "Weekendowej Cukierence" 🙂 Karnawałowych słodkości ciąg dalszy... Tym razem zabieram Was do Portugalii i częstuje niezwykle delikatnymi pączkami. Ciasto na malasadas jest dużo luźniejsze niż ciasto na tradycyjne pączki polskie. Nie dodajemy dużo mąki, a dzięki temu pączki wychodzą bardzo delikatne w smaku, miękkie i pulchne. Pączki są jednak najlepsze w dniu przygotowania. Pączki te najczęściej można spotkać z budyniowym nadzieniem, obsypane grubą warstwą cukru pudru.

Malasadas - portugalskie pączki

Malasadas - portugalskie pączki

SKŁADNIKI (20 sztuk):

  • ZACZYN:
  • 2 łyżeczki mąki pszennej,
  • 1 łyżeczka cukru,
  • 1 łyżeczka suchych  drożdży (4g),
  • 1/5 szklanki ciepłej wody,
  • CIASTO WŁAŚCIWE:
  • Zaczyn,
  • Szczypta  soli,
  • ¼ szklanki cukru,
  • 3 jajka,
  • 3 szklanki mąki pszennej,
  • ½ szklanki mleka skondensowanego niesłodzonego,
  • ½ szklanki ciepłej wody,
  • 2 łyżki masła (30g),
  • Olej do głębokiego smażenia,
  • 1 budyń ugotowany

PRZYGOTOWANIE:

Przygotowujemy zaczyn. Do ciepłej wody wsypujemy suche drożdże, dodajemy mąkę i cukier. Mieszamy dokładnie, aby nie było grudek. Przygotowany zaczyn odstawiamy na kilka minut aż zacznie pracować.

Masło rozpuszczamy i studzimy. W misce ucieramy jajka z cukrem, dodajemy zaczyn i mieszamy. Kolejno dodajemy wodę i mleko, mieszamy. Następnie stopniowo dodajemy mąkę i ciągle mieszamy. Pod koniec dodajemy rozpuszczone masło. Ciasto mieszamy w misce przez 2-3 minuty. Oprószamy wierzch szczyptą mąki, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce aż podrośnie (około 1h).

Wyrośnięte ciasto mieszamy, aby je odgazować i odstawiamy jeszcze na 30 minut do ponownego wyrośnięcia. W tym czasie rozgrzewamy olej lub inny tłuszcz do głębokiego smażenia.

Dłonie smarujemy olejem i odrywamy po kawałku ciasta z miski i wrzucamy na gorący tłuszcz. Ciasto będzie bardzo klejące więc jeśli nie zależy nam na okrągłych pączkach można je nabierać łyżką. Pączki wkładamy partiami na rozgrzany olej i smażymy na rumiano z każdej strony. Olej nie może być za mocno rozgrzany, bo pączki spalą się, a nie dojdą w środku. Nie może też być za słabo rozgrzany, bo pączki będą chłonęły tłuszcz. Optymalna temperatura oleju to 175 stopni.

Po usmażeniu pączki oprószamy cukrem pudrem i nadziewamy budyniem.

Budyń gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Jeszcze ciepły budyń przekładamy do szprycy z długą końcówką do nadziewania i napychamy nim pączki.

Pączki są najlepsze pierwszego dnia po przygotowaniu.

Smacznego 🙂

Uwaga:

1)  Budyń radzę przygotować troszkę gęstszy – zamiast 2 szklanek mleka wziąć 1,5 szklanki.

Malasadas - portugalskie pączki

Malasadas - portugalskie pączki

Malasadas - portugalskie pączki

Malasadas - portugalskie pączki





4 komentarzy

  1. Pączusie się pyszne! I są szybkie w przygotowaniu i bezproblemowe;) Wszystko robi się prawie w jednej misce, na dodatek przy użyciu miksera planetarnego:) Zrobiłam z marmoladą truskawkową i były genialne:)

    IMG_20180114_145326

    • cukiereczek

      Netka8816 cieszę się bardzo, że pączki Ci smakowały 🙂

  2. Pączki są rewelacyjne. Lepszych nie jadłam ale tylko dlatego, że w przepisie było wszystko doskonale opisane ? po prostu rewelacja ❤️ Dziękuję ?

    • cukiereczek

      _Aariizonaa_ bardzo dziękuję za miłe słowa 😀

Zostaw odpowiedź