Creme brulee

Uwielbiam wszelkiego rodzaju słodkości: ciasta ciasteczka, deserki, pralinki. Ale do jednego mam wielką słabość... Jest to najlepszy wśród deserów francuskich czyli creme brulee. Słodki, kremowy, delikatny, słodziutki, wręcz idealny! Muszę się mocno powstrzymywać, aby nie zjeść od razu kilku porcji. Ma idealną budyniową i delikatną konsystencję, z łamiącą się skorupką skarmelizowanego cukru pod łyżeczką. Mmm...pycha 😉

Jaki jest mój sekret na idealny creme brulee? A więc krótkie ubicie żółtek oraz pieczenie w kąpieli wodnej. Następnie ważne jest schłodzenie deseru bowiem smakuje najlepiej na zimno. Żółtka ubijamy krótko, aby ich nie napuszyć. Konieczny do jego przygotowania jest palnik, którym karmelizujemy cukier.

Deser jest dziecinnie prosty w przygotowaniu, a smakuje prze-pysz-nie! "Weekednowa Cukierenka" poleca 🙂

Creme brulee

Creme brulee

SKŁADNIKI (6 porcji):

  • 5 żółtek,
  • 2 szklanki płynnej śmietany 30%,
  • 1/3 szklanki cukru (70g),
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii,
  • DODATKOWO:
  • Cukier,

PRZYGOTOWANIE:

Piekarnik rozgrzewamy do 150 stopni, góra-dół. W czajniku zagotowujemy wodę.

Żółtka wkładamy do miski, dodajemy cukier. Roztrzepujemy je przy pomocy rózgi kuchennej przez około 30 sekund. Powinny po tym czasie zacząć zmieniać kolor. W rondelku umieszczamy śmietankę. Podgrzewamy ją, aby była gorąca, powinna parować, ale nie zagotowujemy. Stopniowo wlewamy gorącą śmietankę ciurkiem do jajek i mieszamy rózgą. Dodajemy ekstrakt waniliowy. Na początku robimy to ostrożnie, aby żółtka się nie ścięły. Gotową masę jajeczną przelewamy przez sitko i rozlewamy do 6 małych naczynek (każde o pojemności 175ml). Małe naczynka umieszczamy w jednym większym naczyniu żaroodpornym. Następnie do naczynia wlewamy wrzącej wody tak, aby sięgała do połowy wysokości małych naczynek.

Deserki zapiekamy przez 35 minut.  Powinny być ścięte z wierzchu. Po tym czasie wyjmujemy je z wody i pozostawiamy do wystudzenia.

Na każdy deser wysypujemy równomiernie 1 i ½ łyżeczki cukru. Cukier opalamy przy pomocy specjalnego palnika.

Deser chłodzimy w lodówce przez co najmniej 8 godzin. Podajemy schłodzony.

Życzę smacznego!

Creme brulee

Creme brulee

Creme brulee

Creme brulee





1 Komentarz

  1. i ja mam słabość do tego deseru. Nie przepadam za deserami poza tym jednym

Zostaw odpowiedź