Witajcie w "Weekendowej Cukierence" 🙂 Zapraszam na cotygodniową porcję słodkości. Tym razem przedstawiam Wam nieziemsko pyszne tartaletki. Eton mess to bardzo znany angielski deser, którego głównymi składnikami są: bita śmietana, bezy i owoce. Tłumacząc na polski eton mess oznacza bałagan. Na moim blogu znajdziecie ten deser z jagodami. Możemy go przygotowywać z dowolnymi owocami. Inspirując się połączeniem śmietany, owoców i bez przygotowałam także lody. Tym razem postawiłam na tartaletki inspirowane tym słynnym angielskim deserem. Powiem nieskromnie, że to najlepsze tartaletki jakie jadłam. Są słodkie i kwaśne, wprost rozpływają się w ustach. Przy tym są takie śliczne, przepięknie się prezentują 🙂
SKŁADNIKI (8-10 sztuk):
- KRUCHE CIASTO:
- 200g mąki pszennej,
- 130g zimnego masła,
- 65g cukru pudru,
- 2 żółtka,
- MUS MALINOWY:
- 250g malin,
- 1 łyżeczka żelatyny (4g),
- 3 łyżki cukru,
- 1 łyżka soku z cytryny,
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej+1 łyżka zimnej wody,
- KREM:
- 300g śmietany kremówki,
- Kilka kropel aromatu waniliowego,
- 2 łyżeczki cukru pudru,
- 1-1,5 szklanki pokruszonych bez,
- 200g malin
PRZYGOTOWANIE:
KRUCHE CIASTO: Na stolnicę wysypujemy mąkę, mieszamy ją z cukrem pudrem. Następnie dodajemy masło. Siekamy całość razem kilka minut nożem aż do uzyskania konsystencji kaszy. Wówczas dodajemy żółtka. Chwilkę jeszcze siekamy nożem. Następnie już rękoma zagniatamy ciasto. Z ciasta tworzymy kulę, zawijamy ją w folię i odkładamy do lodówki na co najmniej 1 godzinę do schłodzenia. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na cienki placek, wykrawamy koła i wylepiamy nimi foremki. Foremki smarujemy wcześniej cienką warstwą masła. Ciasto nakłuwamy widelcem w kilu miejscach. Wylepione ciastem foremki odkładamy do lodówki, a w tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Zimne babeczki wstawiamy do gorącego piekarnika. Pieczemy je około 10-15 minut – do zarumienia. Po upieczeniu studzimy je.
MUS MALINOWY: Żelatynę zalewamy 2 łyżkami gorącej wody i odstawiamy do napęcznienia. Maliny zasypujemy cukrem. Wstawiamy je wolny ogień i podgrzewamy do momentu aż cukier się rozpuści. Sok z cytryny mieszamy z mąką i wodą. Wlewamy do malin i masę zagotowujemy – masa powinna zgęstnieć. Zdejmujemy ją z ognia i dodajemy żelatynę, mieszamy. Mus malinowy odstawiamy do wystudzenia. Gdy wystygnie rozsmarowujemy go na dnie babeczek. Rozdzielamy go równo pomiędzy babeczki.
KREM: Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywną pianę z dodatkiem cukru pudru i aromatu waniliowego. Dodajemy do niej pokruszone bezy i 2/3 malin. Mieszamy delikatnie łyżką. Powstały krem rozkładamy pomiędzy babeczki. Babeczki dekorujemy pozostałymi malinami. Możemy udekorować je także listkami mięty.
Życzę smacznego 🙂
Uwaga:
- Mus malinowy możemy przetrzeć przez sitko, aby pozbyć się pestek. W tym celu maliny wstawiamy na ogień z cukrem. Gdy cukier się rozpuści maliny zdejmujemy i przecieramy przez sitko. Pozostała masę znowu wstawiamy na ogień i zagęszczamy mąką oraz dodajemy żelatynę tak jak jest w przepisie.
- Krem przygotowujemy i nakładamy do babeczek tuż przed podaniem ponieważ bezy zaczną się rozpuszczać od śmietany. Krem przygotowujemy maksymalnie 2 godziny przed podaniem. Kruche babeczki możemy przygotować wcześniej, mus malinowy także.
prezentują się znakomicie 🙂