Pierwszy raz taką sałatkę miałam przyjemność jeść u Pani Joli. Bardzo mi smakowała więc gdy tylko zaczął się sezon grzybowy nie mogłam zapomnieć o jej przygotowaniu. I tak sałatka ta gości u mnie co roku. Jej przygotowanie nie jest pracochłonne ani trudne. Podaję ją najczęściej na zimno, ale można również na ciepło. Jest dla mnie niezastąpionym dodatkiem do jajek i śledzi. Może wydać się Wam dziwne, że śledzie zjadam z jajkiem na twardo i majonezem oraz śledziami, ale podane w ten sposób smakują wybornie. Spróbujcie, a na pewno się przekonacie jakie to smaczne połączenie 🙂 Ja przekonałam się już dawno dzięki mojej koleżance Agnieszce.
Składniki:
- 2 kg surowych obranych leśnych grzybów,
- 3 cebule,
- sól,
- pieprz,
- ziele angielskie,
- ZALEWA:
- 1 szklanka oleju,
- 250g ketchupu pikantnego,
- 250g koncentratu pomidorowego,
- 1/4 szklanki wody,
- 1/4 szklanki octu,
- 6 łyżeczek cukru
Przygotowanie:
Grzyby obgotowujemy przez 30 minut w osolonej wodzie. Po ugotowaniu studzimy i drobno siekamy. Składniki zalewamy mieszamy ze sobą. Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę.
Następnie szklimy ją na oleju. Dodajemy zalewę, koncentrat pomidorowy i ketchup i gotujemy 5 minut. Następnie dodajemy posiekane grzyby i gotujemy jeszcze 10 minut. Całość doprawiamy do smaku solą, pieprzem i cukrem. W każdym słoiku umieszczamy po 1 zielu angielskim. Gorącą sałatkę nakładamy do słoiczków, zakręcamy i pasteryzujemy 20-30 minut. Życzę smacznego 🙂 Uwaga: 1) Można zwiększyć lub zmniejszyć ilość cukru, wszystko zależy od naszego gustu.
Zdjęcie nadesłała Pani Magdalena M. 🙂
“jest pyszna! “