Witajcie w "Weekendowej Cukierence" 🙂 Zapraszam dzisiaj na ciastka cytrynowe. Ich przygotowanie niczym nie różni się od przygotowania większości ciastek tzn. najpierw ucieramy masło z cukrem, dodajemy jajka, a na końcu mąkę z proszkiem do pieczenia. Ciasteczka te są kruche z zewnątrz, a miękkie w środku, z chrupiącą cukrową posypką. Robi się je błyskawicznie. Idealnie pasują do kubka gorącej herbaty z cytryną. Polecam!
SKŁADNIKI (30-35 sztuk):
- 150g masła,
- 2/3 szklanki cukru,
- 1 jajko,
- Skórka starta z 2 cytryn,
- ½ łyżeczki aromatu cytrynowego,
- 250g mąki pszennej,
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia,
- DODATKOWO:
- cukier
PRZYGOTOWANIE:
Wszystkie składniki na ciasteczka powinny być w temperaturze pokojowej. Cytryny sparzamy. Następnie ścieramy z nich skórkę. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia.
Do miski przekładamy masło, dodajemy cukier. Ucieramy je razem mikserem przez kilka minut aż powstanie jasna, puszysta masa maślana. Dodajemy jajko i ucieramy jeszcze 30 sekund. Dodajemy aromat cytrynowy i skórkę cytrynową, miksujemy do połączenia. Stopniowo wsypujemy mąką wymieszaną z proszkiem do pieczenia i miksujemy chwilkę do połączenia składników. Nie miksujemy masy zbyt długo, tylko do połączenia masy maślanej z mąką.
Z ciasta formujemy małe kuleczki. Ciasto będzie klejące więc warto dłonie oprószyć mąką. Moja jedna kuleczka ważyła 15g. Każdą z kuleczek obtaczamy w cukrze i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Zostawiamy odstępy między kulkami, bo ciastka urosną podczas pieczenia. Każdą z kulek lekko spłaszczamy łyżką lub dłonią.
Ciastka pieczemy około 8-9 minut w temperaturze 180 stopni, termoobieg (do zarumienienia). Powinny się ładnie zarumienić. Ciasteczka studzimy.
Ciastka zaraz po upieczeniu są bardzo miękkie, ale gdy wystygną stwardnieją.
Życzę smacznego!
Uwaga:
1) Ciasteczka przechowuj w szczelnie zamkniętej puszce do 1 tygodnia.