Sezon grzybowy trwa w najlepsze 😉 Na blogu możecie znaleźć kilkanaście przepisów z użyciem leśnych grzybów. Dzisiaj zapraszam na zupę grzybową, którą jada się w moim domu. Pewnie wielu z Was jada grzybową z makaronem, natomiast u nas gotuje się ją z ziemniakami. Jest bardzo sycąca i rozgrzewająca. W piątek zapraszam na zupę grzybową, ale z nutą węgierską.
SKŁADNIKI:
- 1kg świeżych mieszanych grzybów np. podgrzybków, maślaków, koźlaków,
- 1 garść suszonych grzybów,
- 4 ziemniaki,
- 1,5-2l bulionu drobiowego bądź warzywnego,
- 2 liście laurowe,
- 3 ziela angielskie,
- Masło do smażenia,
- Sól,
- Pieprz,
- 1-2 łyżki śmietany 18%,
- Ewentualnie mąka do zagęszczenia zupy,
- Zielenina, np. natka pietruszki, do podania
PRZYGOTOWANIE:
Obrane świeże grzyby kroimy na mniejsze części i dokładnie płuczemy, a następnie osuszamy na sitku. Do garnka wlewamy bulion, dodajemy suszone grzyby, liście laurowe i ziela angielskie. Na patelni rozpuszczamy masło, dodajemy świeże grzyby i smażymy na dużym ogniu około 10 minut (aż woda z grzybów odparuję).
Podsmażone grzyby przelewamy do zupy. Dokładnie zeskrobujemy łopatką „smaczki” pozostałe po smażeniu i dodajemy do zupy. Dodajemy również pokrojone w kostkę ziemniaki i całość gotujemy razem około 20 minut. Pod koniec zupę doprawiamy solą i pieprzem, dodajemy śmietanę i/lub zagęszczamy zupę mąką. Zupę podajemy posypaną zieleniną.
Życzę smacznego 🙂
Uwaga:
- Warto użyć domowego bulionu. Jeśli jednak go nie mamy możemy użyć z kostki.
- Zupę możemy serwować z makaronem łazanki.