W "Weekendowej Cukierence" pojawią się w tym tygodniu dwa desery w zimowej tonacji. Jako pierwszy, bardzo prosty, bardzo kremowy deser z galaretką. Potocznie taki deser nazywa się ptasim mleczkiem. Robi się go dosłownie chwilkę, najwięcej czasu zajmuje ubicie śmietany i dekoracja. Wspaniałe cukrowe dekoracje udało mi się kupić w Lidlu. Wiem, że trudno jest dostać niebieską galaretkę, ja użyłam firmy Wodzisław. Polecam gorąco, bo deser naprawdę rozpływa się w ustach.
Składniki:
- 2 herbatniki,
- 1 łyżka mielonych orzechów,
- 1 łyżka masła,
- 1 galaretka niebieska,
- 150ml wrzątku,
- 350g kremówki,
- cukier puder 1-2 łyżeczki,
- cukrowe śnieżynki i posypka do dekoracji
Przygotowanie:
Masło rozpuszczamy. Herbatniki drobno kruszymy i łączymy je z masłem i orzechami, dokładnie mieszamy. Masę rozkładamy do dwóch pucharków. Galaretkę rozrabiamy w 150ml gorącej wody. Odstawiamy do przestudzenia.
Galaretka musi być zimna, ale nie stężeć jeszcze. 200g kremówki ubijamy na sztywną pianę. Następnie miksując na wolnych obrotach miksera wlewamy ciurkiem zimną galaretkę. Mieszamy do momentu połączenia składników. Masę rozlewamy do dwóch naczynek i odstawiamy do stężenia. 150g kremówki ubijamy na sztywną pianę z dodatkiem cukru pudru. Śmietanę przekładamy do szprycy i dekorujemy nią pucharki. Pucharki ozdabiamy cukrowymi śnieżynkami. Życzę smacznego;)