Drożdżówki z malinami to pyszne letnie bułeczki wypełnione owocami i posypane kruszonką. Puszyste ciasto skrywa w sobie soczyste owoce, a wierzch zwieńcza kruszonka. Koniecznie trzeba je upiec latem, gdy maliny są najsłodsze. Aby urozmaicić mój wypiek tym razem do drożdżówek przygotowałam kruszonkę migdałową. Migdały fajnie łączą się z malinami,
Tutaj znajdziesz więcej przepisów na drożdżówki.
Takie bułeczki są idealne na śniadanie, drugie śniadanie, podwieczorek czy lekką kolacją. Moje dzieci zjadają je najchętniej ze szklanką zimnego mleka lub (w chłodniejsze dni) ze szklanką kakao. Sprawdzą się idealnie do zabrania na wynos do szkoły, na wycieczkę i na piknik.
Więcej przepisów na słodkie bułeczki
Mięciutkie i puszyste ciasto, soczyste i kwaskowate maliny oraz słodka, chrupiąca i maślana kruszonka. To jest smak lata zamknięty w bułeczce.
Drożdżówki z malinami i migdałową kruszonką
SKŁADNIKI (10 sztuk):
- CIASTO DROŻDŻOWE:
- 2 i ¼ szklanki mąki pszennej (około 360-380g),
- 15g świeżych drożdży (lub 7g drożdży suszonych),
- 3 czubate łyżki cukru (45g),
- ¾ szklanki mleka (180ml),
- 60g masła,
- 1 jajko,
- 1 żółtko,
- ¼ łyżeczki soli,
- KRUSZONKA MIGDAŁOWA:
- 55g masła,
- 80g mąki pszennej,
- 55g cukru,
- 40g płatków migdałowych,
- DODATKOWO:
- około 300g malin,
- cukier
- 1 jajko + 1 łyżka mleka do posmarowania bułeczek
PRZYGOTOWANIE:
Szklanka o pojemności 250ml.
KRUSZONKA MIGDAŁOWA: W misce mieszamy suche składniki: mąkę pszenną, cukier i płatki migdałowe. Mieszamy. Do suchych składników dodajemy zimne, pokrojone na kawałki masło i wyrabiamy między palcami do powstania kruszonki. Kruszonkę chowamy do lodówki na czas przygotowania bułeczek.
*Jeśli chcesz przygotować tradycyjną kruszonkę zamiast migdałowej to przepis na nią znajdziesz TUTAJ.
CIASTO DROŻDŻOWE: Mleko podgrzewamy, żeby było ciepłe (ale nie gorące). Do mleka wkruszamy drożdże, dodajemy 1 łyżkę cukru oraz 2 łyżki mąki. Masę dokładnie mieszamy tak, aby nie było grudek. Przygotowany rozczyn przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 10-15 minut, aby zaczął pracować.
W tym czasie masło rozpuszczamy i odstawiamy do wystudzenia. Jajko i żółtko ucieramy na puszystą masę z pozostałym cukrem. Dodajemy do niego podrośnięty rozczyn i sól, mieszamy. Stopniowo dodajemy mąkę i wyrabiamy ciasto. Pod koniec dodajemy roztopione masło i dalej wyrabiamy ciasto – powinno być gładkie i elastyczne. Ciasto przekładamy do miski, przykrywamy je ściereczką i odstawiamy na około 1,5h do podrośnięcia. Powinno po tym czasie podwoić swoją objętość.
* Jeśli używamy suchych drożdży to: mąkę mieszamy z suchymi drożdżami i solą. Mleko podgrzewamy (aby było ciepłe, ale nie gorące), rozpuszczamy w nim cukier, dodajemy 1 jajko i 1 żółtko i roztrzepujemy. Następnie dodajemy rozpuszczone i wystudzone masło, mieszamy. Dodajemy mąkę i wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Masę odstawiamy w ciepłe miejsce aż ciasto podwoi swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto krótko wyrabiamy. Ciasto dzielimy na 10 równych części (po około 70g każda).
Formujemy okrągłe bułeczki i odkładamy je na blaszkę do pieczenia w sporych odstępach od siebie. Przykrywamy je ściereczką i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na 20-30 minut – powinny podwoić swoją objętość.
Po tym czasie za pomocą szklanki robimy w bułeczkach wgłębienie, dociskamy szklankę do samego dna bułeczki. Ciasto powinno być dość cienkie w tym miejscu. Aby dno szklanki nie przykleiło się do ciasta to najpierw oprószamy je mąką. We wgłębienie wkładamy porcję malin. Maliny posypujemy 1-2 łyżeczkami cukru.
*Bułeczki można upiec także z owocami mrożonymi. Nie rozmrażamy ich wcześniej. Wówczas czas pieczenia bułek może się wydłużyć minimalnie o kilka minut.
Bułeczki smarujemy jajkiem roztrzepanym z mlekiem i posypujemy porcją kruszonki migdałowej.
Bułeczki pieczemy około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni, góra-dół. Smacznego!