Sos karmelowy to niezastąpiony dodatek do lodów, ciast, deserów czy placków. Jego wykonanie jest bardzo proste. Jeśli jeszcze nigdy go nie robiliście to nie zrażajcie się jeśli nie wyjdzie za pierwszym razem. Trzeba wyczuć odpowiedni moment, kiedy cukier się skarmelizuje. Do sosu potrzebne są tylko trzy składniki: cukier, śmietana kremowa i masło. W zależności od gęstości śmietany sos wyjdzie rzadszy lub gęstszy. Z uwagi na dodatek masła sos zgęstnieje w lodówce. Wystarczy wyjąć go troszkę wcześniej przed podaniem, aby znów zrobił się płynny. My z mężem go uwielbiamy i wyjadamy wprost ze słoiczka 😉 Co ciekawe ten sos u moich teściów podaje się do klusek na parze - mówię Wam, co za smak!
SKŁADNIKI:
- 1 szklanka cukru,
- 3 łyżki masła (50g),
- ¾ szklanki śmietany kremówki (30 lub 36%),
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego,
PRZYGOTOWANIE:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Na patelnię lub rondel z grubym dnem wysypujemy równomiernie cukier. Podgrzewamy go na wolnym ogniu, nie mieszając ani razu, aż zmieni kolor na bursztynowo-złoty. Jeśli mamy termometr cukierniczy to możemy go włożyć do cukru i poczekać aż uzyska temperaturę 165-170 stopni. Nie możemy podgrzewać cukru dłużej, bo zacznie się przypalać i nasz karmel wyjdzie gorzki.
Gdy cukier się rozpuści i będzie miał bursztynowo-złoty kolor to zmniejszamy ogień na najmniejszy i dodajemy masło i śmietanę. Po dodaniu śmietany reakcja cukru może być burzliwa. Szybko mieszamy do połączenia składników. Trzymamy na ogniu jeszcze 1 minutę. Karmel zdejmujemy z ognia i dodajemy aromat waniliowy.
Życzę smacznego 🙂
Uwaga:
1) Do sosu możemy dodać 1/8 łyżeczkę soli wówczas otrzymamy solony karmel.
2) Sos karmelowy możemy przechowywać do 2 tygodni w lodówce w zamkniętym słoiczku. Możemy go też zamrozić i spożyć do 3 miesięcy.
3) Sos karmelowy przechowywany w lodówce gęstnieje. Możemy go podgrzać przez kilka sekund przed podaniem.
Czy tym sosem moge posmarowac blat biszkoptu przed oblozeniem kremem?
Tak, ale sos powinien być schłodzony wówczas dobrze się będzie smarował.