Pavlova szarlotka

Królowa jesieni może być tylko jedna... W "Weekendowej Cukierence" dziś przed Państwem Beza Szarlotka.

Beza szarlotka to chrupiąca z zewnątrz i piankowa w środku beza Pavlova z bitą śmietaną, prażonymi jabłkami i cudowną migdałową posypką. Tak naprawdę praktycznie wszystkie składowe ciasta możecie przygotować wcześniej tzn.: upiec bezę, uprażyć jabłka i upiec kruszonkę. Tuż przed podaniem wystarczy tylko ubić kremówkę i wyłożyć ją na bezę. Polecam przygotowanie domowych prażonych jabłek, choć można użyć też kupnych.

To połączenia smaków jest bezbłędne, uwierzcie mi! Całą robotę w tym przepisie robi migdałowa kruszonka. Jest to kruche ciasto wymieszane z prażonymi płatkami migdałów. Moja rodzinka biła się o dokładkę 🙂 Polecam!

SKŁADNIKI:

• BEZA PAVLOVA:
• 170ml białek (około 4 białka z jajek o rozmiarze L),
• 250g cukru (około 1 i ¼ szklanki),
• 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej,
• 1 łyżeczka białego octu winnego (lub ryżowego),
• BITA ŚMIETANA:
• 400g śmietany kremówki,
• 1 łyżka cukru pudru,
• JABŁKA:
• 350g prażonych jabłek,
• MIGDAŁOWA POSYPKA:
• 120g mąki pszennej,
• ½ łyżeczki proszku do pieczenia,
• 35g cukru pudru,
• 85g zimnego masła,
• 1 żółtko,
• Dodatkowo:
• 70g płatków migdałowych,
• 1 łyżka cukru,
• 1 łyżka masła,

PRZYGOTOWANIE:

BEZA PAVLOVA: Piekarnik nagrzewamy do 120 stopni, góra-dół. Blaszkę z wyposażenia piekarnika wykładamy papierem do pieczenia. Na papierze rysujemy okrąg o średnicy 20cm.

Do miski wkładamy białka. Ubijamy je na najwyższych obrotach miksera na sztywną pianę. Następnie dodajemy cukier, łyżka po łyżce, i dokładnie i długo miksujemy po każdym dodaniu cukru. Jeśli cukier osiądzie nam na brzegu miski to zatrzymujemy mikser i cukier zgarniamy do środka.

Gdy już dodamy cały cukier to nasza piana powinna być sztywna, gęsta, błyszcząca, a cukier niewyczuwalny. Pianę ubijamy jeszcze przez 3 minuty, aby się ustabilizowała. Wówczas dodajemy mąkę i ocet i ubijamy razem jeszcze 1 minutę.

Pianę wykładamy na okrąg narysowany na papierze do pieczenia. Kilkoma sprawnymi ruchami formujemy kształt bezy podnosząc za pomocą łyżki lub szpatułki bezę do góry. Beza nie lubi długiego formowania.

Bezę wstawiamy do piekarnika. Pieczemy ją przez 30 minut w 120 stopniach. Następnie zmniejszamy temperaturę do 100 stopni i pieczemy jeszcze przez 3 godziny. Wyłączamy piekarnik i zostawiamy bezę w piekarniku do całkowitego wystudzenia.

Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywną masę. Aby kremówka dobrze się ubiła musi być mocno schłodzona. Na bezę tuż przed podaniem wykładamy równomiernie bitą śmietanę. A na wierzch wykładamy prażone jabłka. Całość posypujemy obficie migdałową posypką.

MIGDAŁOWA POSYPKA: Tortownicę o średnicy 26cm wykładamy papierem do pieczenia.

Na stolnicę wysypujemy mąkę pszenną wymieszaną z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem. Dodajemy zimne masło i siekamy wszystko razem nożem aż do uzyskania konsystencji kaszy. Wówczas dodajemy żółtko. Chwilkę jeszcze siekamy nożem, następnie ciasto zagniatamy rękoma. Ciasto rozwałkowujemy i umieszczamy w tortownic. Foremkę z ciastem schładzamy w lodówce przez 30 minut. Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni, góra-dół.  Ciasto wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 15-20 minut (do lekkiego zarumienienia). Po upieczeniu ciasto studzimy i kruszymy do miski.

Na patelnię wsypujemy cukier, płatki migdałowe oraz dodajemy masło. Smażymy wszystko kilka minut razem często mieszając aż płatki się zarumienią. Zawartość patelni przekładamy do miski z pokruszonym ciastem i dokładnie mieszamy do połączenia. Migdałowa posypka jest gotowa.

Życzę smacznego!

Uwaga:
1) Taka niska temperatura sprawi, że beza będzie chrupiąca z zewnątrz, a piankowa w środku.

2) Bezę możemy upiec 1-2 dni wcześniej. Przechowujemy ją bez przykrycia, w temperaturze pokojowej. Bitą śmietanę i truskawki nakładamy tuż przed podaniem bowiem beza zacznie się rozpuszczać.

3) Migdałowej posypki wyjdzie dużo więcej. Wystarczy jej na posypanie dwóch – trzech bez. Można zrobić połowę porcji lub część posypki zamrozić i wykorzystać następnym razem. Posypkę można też wykorzystać do innych deserów.

4) Podaje przepis na prażone jabłka:

1 kg obranych, bez gniazd nasiennych, jabłek (użyłam Antoniówek) kroimy w kostkę. Na dużej patelni rozpuszczamy 2 łyżki masła. Wkładamy jabłka. Dodajemy 80g cukru i 1 łyżkę soku z cytryny. Smażymy razem na średnim ogniu przez kilka minut często mieszając aż jabłka zaczną się rozpadać, a większość soku odparuje. Z 1 kg jabłek obranych otrzymamy około 900g prażonych jabłek. Do jabłek możemy dodać pod koniec szczyptę cynamonu.