Witajcie w "Weekendowej Cukierence" 🙂 Rozpoczynamy na blogu karnawał, a jak karnawał to muszą być faworki. Faworki z mascarpone to odmiana od tradycyjnych faworków. Mascarpone zastępuje masło i śmietanę, które dodaje się w tradycyjnym przepisie. Ciasto na faworki z mascarpone składamy kilkanaście razy i rozwałkowujemy. Dzięki temu uzyskujemy smaczne i chrupiące faworki z mnóstwem bąbelków.
SKŁADNIKI :
- 6 żółtek,
- 1 łyżka cukru pudru,
- Szczypta soli,
- 250g mascarpone,
- 1 łyżka wódki,
- Około 350g mąki pszennej,
- Tłuszcz do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
W misce umieszczamy żółtka, szczyptę soli i cukier puder. Ucieramy je mikserem przez kilka minut aż masa zrobi się jasna i puszysta. Dodajemy alkohol i mascarpone i miksujemy jeszcze 1-2 minuty do połączenia składników. Stopniowo dodajemy mąkę i dalej miksujemy. Jeśli mikser już nie daje rady to przenosimy się z ciastem na stolnicę i wyrabiamy je ręcznie. Ciasto powinno być gładkie i elastyczne.
Gotowe ciasto rozwałkowujemy cienko na duży prostokąt. 1/3 część ciasta składamy ku środkowi. Następnie składamy dolną 1/3 część ciasta tak, aby przykryła tę górną. Ciasto odwracamy o 90 stopni. TUTAJ możecie podejrzeć ten sposób składania ciasta. Złożone ciasto ponownie rozwałkowujemy na duży prostokąt i składamy tak jak wcześniej. Czynność tą powtarzamy kilka-kilkanaście razy. Takie składanie ciasta ma na celu jego napowietrzenie. Dzięki temu uzyskamy lekkie i smaczne faworki, z charakterystycznymi bąbelkami (a nie musimy już wybijać ciasta wałkiem tak jak przy tradycyjnych faworkach).
Gotowe ciasto zawijamy w folię i odkładamy do lodówki na co najmniej pół godziny do schłodzenia.
Po tym czasie ciasto dzielimy na 3-4 części. Pracujemy z jedną częścią, a pozostałe trzymamy w tym czasie zawinięte w folie w lodówce.
Ciasto bardzo cienko rozwałkowujemy. Im cieniej rozwałkujemy tym lepiej. Ciasto kroimy w paski. W każdym pasku robimy nacięcie i przekładamy jeden koniec paska przez środek. W ten sposób formujemy wszystkie faworki.
Rozgrzewamy tłuszcz. Faworki smażymy partiami na rumiano z obu stron. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowych ręcznikach.
Tłuszcz do smażenia powinien być nagrzany do temperatury 175 stopni.
Po ostygnięciu faworki oprószamy obficie cukrem pudrem.
Życzę smacznego 🙂
Przepyszne 😉
Miło mi ?