Dzisiaj w "Weekendowej Cukierence" prezentuję pyszne ciasteczka z dodatkiem dyniowego puree. Snickerdoodles to ciasteczka cynamonowe wywodzące się prawdopodobnie z kuchni niemieckiej (niektóre źródła przypisują ich pochodzenie kuchni angielskiej). Na blogu znajdziecie już m.in. babeczki inspirowane ciasteczkami snickerdoodles. Ciasteczka mogą być chrupiące lub mięciutkie, a to w zależności od doboru składników. Charakterystycznymi składnikami są: cynamon i cukrowa posypka oraz popękany wierzch po upieczeniu. Dzięki dodatkowi puree z dyni ciasteczka są mięciutkie. Dobór przypraw korzennych sprawia, że są aromatyczne.
Dodatkowo ciasteczka możemy upiec z nadzieniem serowym. Na dole wpisu (w uwagach) podałam składniki na nadzienie. Aby je przygotować to również formujemy kulkę, rozpłaszczamy ją, a na środek dajemy odrobinę nadzienia. Znów zlepiamy kulkę i postępujemy dalej tak jak w przepisie. Ciasteczka są przepyszne, gorąco je Wam polecam 😉
SKŁADNIKI:
- CIASTKA:
- 3 i ¾ szklanki mąki,
- 1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia,
- ½ łyżeczki soli,
- ½ łyżeczki cynamonu,
- ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej,
- 225g masła,
- 1 szklanka cukru zwykłego,
- ½ szklanki cukru brązowego,
- ¾ szklanki dyniowego puree,
- 1 duże jajko,
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego,
- CUKROWA POSYPKA:
- ½ szklanki cukru,
- 1 łyżeczka cynamonu,
- ½ łyżeczki imbiru,
PRZYGOTOWANIE:
CUKROWA POSYPKA: Mieszamy ze sobą wszystkie składniki.
CIASTKA: Wszystkie składniki na ciasteczka powinny być w temperaturze pokojowej.
W jednej misce mieszamy ze sobą suche składniki: mąkę, proszek do pieczenia, sól, cynamon oraz gałkę muszkatołową. Do drugiej miski wkładamy masło, cukier i cukier brązowy. Ucieramy je razem mikserem przez około 5 minut do powstania jasnej i puszystej masy maślanej. Następnie dodajemy puree z dyni, miksujemy. Kolejno dodajemy jajko i ekstrakt z wanilii, miksujemy przez 30 sekund. Dodajemy suche składniki i miksujemy krótko, tylko do połączenia składników. Ciasto przykrywamy i chłodzimy przez 1 godzinę w lodówce.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Ze schłodzonego ciasta formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego. Każdą z kulek obtaczamy w cukrowej posypce i układamy ją na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Zachowujemy odstępy.
Za pomocą szklanki spłaszczamy każdą z kulek. Ewentualnie dno szklanki możemy „zamoczyć” w cukrowej posypce. Ciastka podczas pieczenia same się nie spłaszczą, ale raczej urosną.
Ciastka pieczemy około 10-15 minut (tzn. do momentu, gdy zrobią się twarde z wierzchu i zaczną pękać). Po wyjęciu z piekarnika zostawiamy je na 5 minut na blaszce do pieczenia, a dopiero później przenosimy na kratkę.
Ciastka przechowujemy w zamkniętym pojemniku do 7 dni.
Życzę smacznego 🙂
Uwaga:
1) Ciastka możemy też nadziać przed pieczeniem serem:
- 125g serka trzykrotnie zmielonego,
- 1 cukier waniliowy,
- 1 i ½ łyżki cukru,
Wszystkie składniki mieszamy.
Przepyszne, prawie jak pierniczki, uwielbiam je.
Cieszę się, że smakują ❤️