W "Weekendowej Cukierence" prezentuje dziś najlepsze tartaletki jakie jedliśmy! Kruche spody, krem pistacjowy i maliny - po prostu niebo w gębie.
Korpusy do babeczek upiekłam kilka dni wcześniej więc samo przygotowanie deseru zajęło mi kilkanaście minut. Kruche spody przygotowane są z najlepszego ciasta kruchego: na maśle, z dużą ilością żółtek. Aby ciasto było idealnie kruche należy zachować odpowiednio proporcje mąki do masła i cukru pudru (3:2:1) oraz schłodzić ciasto przed pieczeniem.
Krem pistacjowy przygotujemy w 5 minut. Wystarczy zmiksować ze sobą serek mascarpone i słodzony krem pistacjowy ze słoiczka. Następnie krem przekładamy do szprycy i wyciskamy na babeczki. Kolejno układamy świeże maliny i dekoracje z siekanych pistacji i liofilizowanych malin.
SKŁADNIKI (8 sztuk):
- CIASTO KRUCHE:
- 200g mąki pszennej,
- 130g zimnego masła,
- 65g cukru pudu,
- 3 żółtka,
- KREM PISTACJOWY:
- 200g kremu pistacjowego,
- 250g serka mascarpone,
- DODATKOWO:
- 250g świeżych malin,
- Garść pistacji,
- Szczypta malin liofilizowanych,
PRZYGOTOWANIE:
CIASTO: Mąkę łączymy z cukrem pudrem i siekamy z zimnym masłem aż uzyskamy grudki wielkości kaszy. Dodajemy żółtka i chwilkę siekamy nożem. Następnie zagniatamy kruche ciasto. Z ciasta tworzymy kulę i wkładamy ją na 1h do lodówki. Kolejno ciasto rozwałkowujemy na cienki placek. Foremki na tartaletki smarujemy cienką warstwą masła przy pomocy pędzelka. Wycinamy szklanką placki i wylepiamy nimi foremki. Na jedną foremkę potrzeba około 40g ciasta. Foremki wypełnione ciastem schładzamy jeszcze w lodówce przez kilkanaście minut. Ciasto w foremkach nakłuwamy i wkładamy do nagrzanego do 170 stopni, termoobieg piekarnika na około 13 minut aż się zarumienią.
Jeszcze ciepłe babeczki wyjmujemy i odstawiamy na kratce do wystudzenia. Należy uważać, aby się nie pokruszyły.
KREM PISTACJOWY: Serek mascarpone przekładamy do miski. Następnie ucieramy go mikserem przez 2-3 minuty tzn. do momentu aż stanie się sztywny, gęsty i puszysty (zwiększy swoją objętość). Dodajemy pastę pistacjową i miksujemy na wolnych obrotach do połączenia składników.
Gotowy krem przekładamy do szprycy zakończonej końcówką gwiazdki. Wyciskamy krem na wystudzone tartaletki. Na kremie układamy maliny Wierzch tartaletek posypujemy posiekanymi pistacjami i pokruszonymi malinami liofilizowanymi. Tartaletki odstawiamy na kilka godzin do lodówki.
Życzę smacznego!
Uwaga:
1) Użyłam kremu pistacjowego słodzonego marki GustoBello zakupionego w sieci sklepów Biedronka w tygodniu włoskim.
2) Kruchych korpusów (o średnicy 8cm) z przepisu uzyskamy około 10-11 sztuk. Kremu wystarczy na wypełnienie 8-9 sztuk.
Bardzo dobre 👌 zrobiłam jako dużą tarte i wyszło super. Polecam 😊
Cieszę się, że smakowaly 😍
Polecam z całego serducha, są obłędne. U mnie powstała tarta 🥰
Cieszę się bardzo, że smakuje 🤤
Twój komentarz
Pyszne 😊😊😊
Jakie piękne 💛