Ten gulasz to prawdziwa uczta dla podniebienia, zwłaszcza dla osób, które uwielbiają dania mięsne. Najbardziej ze wszystkich rzeczy lubię przygotowywać dania obiadowe, z mięsem właśnie w roli głównej - możecie się o tym przekonać zaglądając do zakładki mięsa. Zainspirowałam się przepisem Roberta Makłowicza i powiem szczerze, że jestem zachwycona tym gulaszem. Jego sekretem jest cebula, która po upływie dwóch godzin zaczyna się rozpadać i zagęszcza sos, mięso po tym czasie staje się mięciutkie, delikatne, całość jest bardzo aromatyczna, kminek, mnóstwo słodkiej papryki, szczypta ostrej - o tak, to jest to co lubię 🙂 Gorąco polecam 🙂
Składniki:
  • 800 g pręgi wołowej,
  • 1 kg cebuli,
  • 4 ząbki czosnku,
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego,
  • 2 łyżeczki kminku,
  • 2 łyżki słodkiej papryki,
  • 1 łyżka octu winnego,
  • 1 łyżeczka majeranku,
  • sól,
  • pieprz,
  • ostra papryka

 

Przygotowanie:
 
Cebulę obieramy i drobno kroimy. Mięso kroimy w kostkę. W głębokiej patelni rozgrzewamy olej i szklimy cebulę, pod koniec dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Gdy cebula będzie gotowa dodajemy do niej słodką papryką, cały czas mieszając smażymy ją razem z cebulą około 2 minut. Należy uważać, żeby papryka się nie spaliła.

Podsmażoną cebulę przekładamy do garnka. Na tej samej patelni podsmażamy mięso na rumiano na dużym ogniu. Mięso dokładamy do cebuli, całość zalewamy wrzątkiem tak, aby przykrył mięso. Do mięsa dodajemy kminek, koncentrat pomidorowy, majeranek, ocet i dusimy pod przykryciem około 2 - 2,5 h - aż do miękkości mięsa. W tym czasie doprawiamy gulasz do smaku solą, pieprzem i ostrą papryką. Po upływie 2 godzin cebula powinna się rozpaść i zagęścić sos. Pod koniec duszenia należy zdjąć pokrywkę i odparować nadmiar wody. Wszystko zależy od tego ile wrzątku dolaliśmy. Gulasz podajemy z kaszą lub świeżym pieczywem, obowiązkowo z ogórkiem. Smacznego 😉





Brak komentarzy do tej pory

Zostaw odpowiedź